Ale bogaci, młodzi (i nie tylko) amerykanie tacy właśnie są. Wystarczy obejrzeć jeden odcinek "Super Słodkich Urodzin" na MTV, popatrzeć na to co wyprawia Paris Hilton & CO. Czy ten film naprawdę tak bardzo odstaje od rzeczywistości, nie sądzę. Fakt-faktem, że żal dupę ściska aż hemoroidy wyłażą i jedyne co człowiek chce zrobić to wziąc Uzi i zacząc strzelać na oślep lub strzelić sobie między oczy by więcej na to zrycie nie patrzeć.

film był masakrycznie beznadziejny, aż się zdziwiłam, że można zrobić aż takie byle co ;d nie dotrzymałam do końca, nawet nie wiem czy do połowy.

obejrzałam cały, są gorsze ale i oczywiśce o wiele lepsze filmy

'Ale bogaci, młodzi (i nie tylko) amerykanie tacy właśnie są' to ten film z dedykacją dla nich :)

no tak, bo w polsce wgl nie mamy idiotów.... tak się składało, że chodziłam do gim i liceum z osobami, które autentycznie wierzyły , że można zajść w ciążę poprzez korzystanie i siadanie na desce z tej samej toalety co kobieta już z brzuchem... (wiem, niewiarygodne) i uwierzcie mi dać im tylko tyle kasy.... a były by takie same :) naród nie ma znaczenia ;)

To niestety dotyczy młodego pokolenia, za moich czasów nie było takich ludzi. Telewizja, internet, gry, muzyka - ogłupiają niestety. Młodzi ludzie czerpią wartości z mediów, najprawdopodobniej dlatego, że rodzice nie chcą lub nie mają czasu, dla swoich dzieci, aby im te wartości zaszczepić. Jak patrze na młodsze pokolenia to mnie strach zbiera, że już wkrótce będziemy mieć naród idiotów, jak w Ameryce właśnie. A tam się od tego właśnie zaczęło, pogoń za kasą i byciem cool, niezależnie od tego czy środki i metody, które do tego prowadzą są odpowiednie.Pozdrawiam.

Gdyby nie zaczęło się tam, zaczęło by się gdzie indziej... Nie zgodzę się, że środki przekazu, które wymieniłaś ogłupiają... oczywiście, niektóre poniekąd tak, ale dużo z tego tak naprawdę wzbogaca nas i urozmaica nam życie. Przepraszam ale wolę się "ogłupiać" grając w grę internetową niż pracować na roli od rana do wieczora , jak kiedyś prądu nie było. Czy ludzie wcześniej byli bardziej wartościowi ? Nope. U nas w Polsce tej typowej wiejskiej ( a nawet czasem i miejskiej) nie było więcej "wartości" w życiu przeciętnego człowieka. Miłości wcale nie było więcej, dobra itp nie powiesz, że ludzie kiedyś więcej czytali .... bo multum nie potrafiło czytać. Ok...załóżmy 30 lat temu Moja mama nigdy nie lubiła książek, pomimo że wychowała się w dobie bez internetu itp a ja ? ja czytuje namiętnie jak i wiele moich znajomych chociaż świat serwuje mi inne rozrywki. Na ogół rodzice nie mają czasu, bo muszą na chleb zarobić. Gwarantuje Ci, że idiotów od zarań dziejów było tyle samo tylko przejawiało się to na inne sposoby. Każdy ma własną głowę, własny tok myślenia i system wartości.

Jak to powiedział nauczycielka do swych uczniów w pewnej komedii "pokolenie zdegenerowanych maniaków internetu i gier komputerowych" po czym dodała aby przekonać że to jej pokolenie było mądrzejsze "my przynajmniej mieliśmy hasz i sex grupowy" ;)

Innymi słowy każde pokolenie jest głupie na swój sposób tylko że czas płynie więc te głupoty objawiają się w innej formie ale zapewniam cię że pokolenie twoje, moje ani naszych dziadków wcale nie było mądrzejsze tyle że oni po prostu robili inne głupoty niż my i inne niż obecne nastolatki.