Zgadzam się, że nie należy oceniać tego typu filmów, chociażby z szacunku dla ofiar, które przeżyły te straszne wydarzenia.

Film należy ocenić choćby po to, by jak najwięcej osób mogło go zobaczyć. Jest wiele osób, które przed obejrzeniem sprawdzają punktację filmu by nie oglądać badziewia.

Zgadzam się, film trzeba ocenić i polecać go by ( tak jak powiedziała jedna z bohaterek ) nie dopuścić do podobnych zbrodni.

Dokładnie wszystko jak wyżej. To jest dokument który trzeba obejrzeć, ale mając oceniać miałam identyczne odczucia jak karena... to jakby się oceniało te wydarzenia. Wstrząsający.... Chciałoby się coś więcej powiedzieć, ale nawet ciężko znaleźć odpowiednie słowa....

Nie wiem - raz myślę, że się nie powinno oceniać takiego filmu, a z drugiej strony jest kwestia samego zrobienia, wykonania filmu dokumentalnego o takim piekle i należałoby ocenić FILM. Ale co powiedzieć gdy starsze już kobiety, a wtedy dzieci lub młode kobiety są wymienione z nazwisk w "obsadzie filmu", a poniżej jest ""RANKING RÓL"" !!!!!?? Przecież one nie grają i tego się nie powinno oceniać już zdecydowanie. Wstawianie "rankingu" przy takim filmie pokazuje bezmyślność (?) w podejściu do tego rodzaju filmów.

Obejrzałem "Portrecistę".... Dałem 10 pkt. Czy to znaczy, że "Portrecista" jest lepszy od "Dziewcząt z Auschwitz"? Nie. Wobec tych filmów nie można stosować takich kryteriów. "Portrecista chyba bardziej mną wstrząsnął. Zresztą uważam, że ocena "10" jest zbędna. Bo jeżeli "7" = dobry, a "8" bardzo dobry to "9" już jest wybitnym filmem - arcydziełem i 10-tka jest zbędna. Potworne. Gdyby podobne obozy - farmy zwierzęce istniały - byłyby surowo karane, a tutaj ludzie traktowani o wiele gorzej niż w najbardziej okrutnych, niekontrolowanych farmach zwierzęcych.... Rozpacz, poczucie bezsilności, wstyd, że jest się człowiekiem i chyba (?) ostatnia już najgorsza rzecz jakiej rodzaj ludzki się dopuścił w swoich dziejach.