Nie jest to komedia najwyzszych lotow, ale mi sie podobala. Do killerow zeby ogladac ten film drugi raz to mu troche brakuje, ale ogolnie film jest sympatyczny. Zdziwila mnie istna plejada znanych aktorow w filmie, no kto wie co by wyszlo gdyby rezyserem byl Machulski, a nie Lubaszenko (ktory nawet wcisnal siebie w glowna role). Wlasnie sceny z Lubaszenko juniorem i seniorem to sa najnudniejsze, widac troche wymuszone, no ale w koncu Lubaszenko byl rezyserem i widocznie postanowil siebie mocno promowac w swoich filmach. Pazura zagral swietnie, inni aktorzy tez, w filmie jest sporo smiesznych gagow, w tym wszystkim brakowalo mi polotu rezysera , Machulski by sie przydal do tego pomyslu albo ktos o podobnym talencie do robienia komedii, wtedy to bylby prawdziwy hit.