Lubaszenko zupełnie nie trafił. Dla ludzi na poziomie film jest za głupi a dla tych, którzy zachwycali się filmem "Chłopaki nie płaczą" film jest za mądry i tyle. Momentami próbuje być śmieszny, ale jest żałosny np. z tym tekstem o Gołocie. Przewidziałem też kilka dialogów np. kiedy Szymon Majewski mówi: "Potrzeba ci inteligentnej..." i zaczyna wymieniać przymiotniki pomyślałem sobie: "Zaraz powie: dupy". I tak też się stało.