myslałem ze cos ciekawszego zobacze, było mnustwo powiazań do chłopaków co nie płaczą i do innych filmów m.in matrix :P
Fakt było wiele smiesznych tekstów, gagów sytuacyjnych... ale gorszy od poranku kojota czy chłopaków. Fakt Pazura zagrał rewelacyjnie, to mnie nie zdziwiło, byłem na to przygotowany. sukces jaki odniusł przy Asterixie i Epoce Lodowcowej był dowodem na to ze ostatnio wiele się nasz Czarus nauczył.
Mnie najbardziej podobal sie motyw z Andrzejkiem Gołotką i jego walką :)
Film moge ocenic na nie wiecej jak 7/10. mialem nadzieje ze zobacze cos co by zasłuzyło na 8 moze nawet 9. Niestety znowu reklama.. propaganda omami wiele osób które później bedą żałowały. Jesli nie bedziecie oczekiwali po tym filmie za wiele, ujdą w tłumie te słabsze fragmenty scenariusza i jakos przezyje te 95 min seansu. Ja dziki filmwebowi nie musiałem płacic za bilet, ale nawet gdybym musiał chyba bym nie załował.
jaki? - a taki...
proponuję też się czegoś nauczyć - na poczatek ortografii. Mam propozycję: tekścik najpierw do Worda ze sprawdzeniem ortografii- popraweczki, a potem Ctrl C i wklejamy czyściutki /ortograficznie/ do wiadomości. Sukces murowany. Niestety Word nie wymieni "powiązań" na "nawiązań", ale "nobody is perfect" jak kończy się "Pół żartem pół serio"
A "Czaruś" umie chyba trochę więcej niż Ci się po Asterixie i Epoce wydaje
a kto ma rację...
Czasem trudno przyznać się do błędu, czasem trzeba być odważnym...
Wojtku, ortografia to tylko / a może AŻ / kwestia ESTETYKI - pomyśl że masz brudne buty, pomiętą koszulę, jesteś nieogolony itp. Niewielu ludzi będzie słuchać co mówisz bo wygląd może przeczyć słowom.
Bardzo ważne jest CO się pisze, ale ten kto to czyta może wymagać JAK to jest napisane. Dla mnie jest to zgrzyt noża po szkle - i już nie jest tak istotne CO piszesz - dla własnego dobra pomyśl o tym lub z lenistwa wykorzystaj Worda.
Inna sprawa to sprawa SZACUNKU dla czytelnika czy rozmówcy, ktoś może pomyśleć, że go nie szanujesz lekce sobie ważąc interpunkcję, gramatykę czy ortografię.
Ale dość tego zrzędzenia.
Na koniec mam jeszcze jedną radę dla Ciebie - z lenistwa nie zapomnij oddychać - bo może się to dla CIebie źle skończyć.
Serdecznie pozdrawiam
jackie
P.S. na film pójdę i postaram się nieźle bawić chociaż "recenzje" namieszały mi już w głowie - jakoś odpowiada mi poczucie humoru Olafa Lubaszenko i Cezarego Pazury. Co innego mnie wkurza na przykład w "Chłopakach.." i "Poranku.." natrętna reklama piwa i wody gazowanej, ale cóż jak dzisiaj zrobić film w inny sposób.
Paweł... miło mi
Wiem, że czas się zmobilizować, bo przez to lenistwo kiedyś mogę znowu oberwać od kogoś, tylko wtedy bardziej dotkliwa nagana może mnie spotkać, mogę stracić wiele i nie chodzi mi w tym momencie o sam filmweb.
Myślę, że fakt, iż wyraziłem skruchę przed tobą i przyznałem się do błędów publicznie jakoś zmniejszy twój gniew i innych, co do mojej osoby. W zamian ja chyba postaram się troszeczkę bardziej mobilizować:o