zobaczcie oceny na angielskich stronach, nieda sie przyrównac
polacy nie potrafia oceniac filmow.
pzdr.
ps: dalem 8/10
może to amerykanie nie potrafią oceniać filmów? Im to się z reguły podoba każde gówno byle było w kolorowym papierku
Ja dałam 6 i myślę, że mnie więcej na taką ocenę zasługuje ten film. Ot po prostu niezły, nic więcej.
Nie uważam, żeby gusta amerykańskich, czy angielskich widzów były współmierne z jakością i klasą produkcji. Powszechnie wiadomo, że Amerykanie nie mają zbyt dobrego i wysublimowanego gustu filmowego... Wystarczy popatrzeć na co chochodzą do kina...
Ja dałem 7/10.
Film mnie uwiódł wspaniałymi barwami, to rzecz którą zapamiętałem przede wszystkim. No i tym swoim powolnym tempem, wcale nie nudzącym.
Obejrzałem go z przyjemnością.
Co do głosów na fw, to 5,8 to zdecydowanie ocena zbyt niska. Być może tak ogólnie byłaby ok, ale jednak na tej stronie taka średnia to jednak dla filmu zla wizytówka i stawia go w szeregu filmów "skopanych".
Echo wg mnie na taką ocenę nie zasługuje.
Co do ocen na stronach amerykańskich etc, to chyba nie ma co się zbytnio nimi kierować. Popatrzyłem na Rotten Tomatoes i oceny są raczej tendencyjne.