Edward Nożycoręki

Edward Scissorhands
1990
7,7 412 tys. ocen
7,7 10 1 412192
7,6 62 krytyków
Edward Nożycoręki
powrót do forum filmu Edward Nożycoręki

Absolutne arcydzieło! Najlepszy film Tima Burtona i wogóle jeden z najlepszych w historii kina. Historia jest bardzo wzruszająca, pięknie opowiedziana. Klimat tego dzieła jest unikatowy, iście surrealistyczne zdjęcia, groteskowy głowny bohater (rewelacyjny J. Depp), wspaniałe, wielobarwne miasteczko, z równie ciekawymi mieszkańcami. Muzyka pierwsza klasa. Brak słów by opisać to cudo. Film mojego dzieciństwa.
Historia jest ponadczasowa, gdyż tak to już w życiu bywa, iż osoby ułomne z wyglądu budzą ciekawość i jednocześnie odrazę u innych. Tak było z Edwardem - najpierw wszyscy go kochali, całe miasteczko. A potem stał się wrogiem publicznym numer jeden, każdy się od niego odwrócił. No, prawie każdy. Sam Edward to postać bardzo tragiczna, nieszczęśliwa i samotna, ale nie pozbawiona uczuć, potrafiąca współczuć, pomocna, aczkolwiek nieco naiwna. Nożyczko zamiast rąk uczyniły z niego kalekę i przez to musiał żyć w samotności przez tyle lat.
Takich Edwardów w życiu prawdziwym jest wielu, a my jako społeczeństwo często traktujemy ich po prostu źle. Smutna to sprawa.
A sam film jest bardzo mądry i wartościowy. Nie ma w nim hollywoodzkiego lukru. jest to najpiękniejsza bajka na świecie. Bajka bardzo przypominająca rzeczywistość, mimo, iż podana w sosie tragikomedii i groteski.

ABEL

Zgadzam się z każdym słowem! Film jest absolutnie rewelacyjny! Od siebie dodam że 10/10 to za mało! Zapraszam na mój blog- jest temat poświęcony Edwardowi! CUDOWNY, BAŚNIOWY FILM! Pozdrawiam! **Noni*

ocenił(a) film na 10
ABEL

Zgadzam się z wami. Edward to niezwykle mądry i pouczający film, wzbudzający w widzu zachwyt. Pamiętam jak kiedyś, gdy po raz pierwszy obejrzałam go, popłakałam się. Poruszył mnie do głębi. Teraz, gdy do niego wracam raz po raz, łezka kręci się także w oku. Oby więcej takich filmów. W dodatku jest tam jedna z najpiękniejszych scen miłosnych w historii kina. Istna perełka.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
Serleena

Dodam jeszcze, że wzbudza ten film w nas wrażliwość na cierpienie innych. Oby więcej kręcono tak mądrych i pouczających filmów, przy czym nie pozbawionych odrobiny humoru.

ocenił(a) film na 10
Serleena

Dzięki za pozytywne komentarze.
Pozdrawiam was.

ocenił(a) film na 10
ABEL

To prawda, piękny film.
Najbardziej smutne są sceny końcowe.
Najpierw wszyscy tacy mili, a później przepełnieni nienawiścia do głównego bohatera.
A Edward - mało jest az tak wrażliwych ludzi, ale gdyby takich było więcej, tym świat byłby lepszy.

....................................
Wzywam o Magna Charta Libertatum, o prawa więźnia

ocenił(a) film na 9
ABEL

Absolutnie się z tobą zgadzam. Oglądałam go chyba ze 100 razy i za każdym razem na nim płaczę...Edward wzrusza, bawi, uczy. Tim Burton jest genialny!!!Mi też ten film kojarzy się z moim dzieciństwem.To chyba najlepsza rola Depp'a.

ocenił(a) film na 9
ABEL

tak, właśnie. Zgadzam się z Tobą. Wiesz, pierwszy raz i jedyny oglądałam to mając moze z 8 lat. Oczywiście nie odrazu zrozumialam jego sens i przesłanie ale kiedyś to przyszło. Minęło już prawie 8 lat a ja pamietam dokładnie wszystko (każde ujęcie, zdarzenie) jak zamykałam oczy to pojawiały się np spadający śnieg i piękne rzeżby z lodu. Swietny motyw. Edward to pierwszy film jaki dobrze pamiętam, a żadne nowe już nie zostają mi tak w pamięci jak ten. 10/10. on wcale nei wygłada na lata 90, jest ponadczasowy;]