Oglądałem go wiele lat temu, będąc jeszcze dzieckiem. Bardzo niewiele pamiętałem, dlatego cieszę się, że miałem możliwość ponownego obejrzenia. Za pierwszym razem uznałem ten film za dziwny, teraz bardzo mi się podobał. Świetny bajkowy, burtonowski klimat, rewelacyjna muzyka i piękna historia o tym, jak trudno być odmiennym. Początkowa fascynacja zmienia się stopniowo w brak tolerancji. Niby bajkowe a jednak bardzo życiowe. Mocna dziewiątka.