...szkoda, iż nie wiedziałam wtedy, że to z nim. Właściwie miałam jakoś 10 lat, więc nawet nie wiedziałam, że ktoś taki istnieje.
Film piękny, wzruszający, nieprzemijający i "ten pierwszy". Jak się dowiedziałam, że Edward to Depp byla w szoku, ale trzeba przyznac, że nawet odzienie nożycorękiego nie odebrało Johnny'emu scenicznego uroku...a wręcz przeciwnie-zawsze wiedziałam, że kryje się tu fantastyczny aktor.
Ja pierwszy film jaki z nim obejrzałam to "Beksa" w wieku 6 lat teraz mam 15. Kiedy obejrzałam "Bekse" pierwszy raz nie miałam pojęcia, że to Johnny w nim gra. mYślałam, że to Leonardo DiCaprio xDD Pamietam, że baaardzo przezywałam "Bekse" :))
mój pierwszy film to chyba "Jeździec bez głowy" choć oglądałam go przelotem więc może jednak "Koszmar z ulicy Wiązów" i wtedy też jeszcze nie wiedziałam że to Depp ;) Dopiero po obejżeniu "Charlie i fabryka czekolady" zainteresował mnie ten aktor ;) I od tamtej pory jest moim ulubionym aktorem :)