Edward Nożycoręki

Edward Scissorhands
1990
7,7 412 tys. ocen
7,7 10 1 412196
7,6 62 krytyków
Edward Nożycoręki
powrót do forum filmu Edward Nożycoręki

Tak jak i wielu z Was, Edward takze byl filmem mojego dziecinstwa jednakze nie do konca rozumialem wtedy przeslania jakie ze soba niosl.Dzisiaj postanowilem obejzec go jeszcze raz i powiem szczerze ze dawno zaden film nie wywolal na mnie tak dziwnego uczucia...juz na napisach poczatkowych mialem dreszcze, puzniej bylo tylko lepiej . Sentyment w polaczeniu z nowym odbiorem tego dziela...dziela bo inaczej nie da sie tego opisac. Po czesci fabula filmu moze przyniesc male deja vu ale to tylko gdy sie o niej czyta.Gdy sie to oglada czuc powiew swierzosci i magii jaka serwuje nam Burton. Nawet po tylu latach . Baa szczegolnie po tylu latach . Nie wiem byc moze jestem ciut staromodny ale zaden z nowych filmow nie przysparza mi takich emocji jak chocby Edward. Stare filmy maja w sobie to cos co sprawia ze sa niesmiertelne .O nowych bardzo szybko zapominam i szczerze jakos do zadnego nie czuje sentymentu jak to ma miejsce np. z Nozycorekim. Wole ogladac poraz enty stare dziela Burtona , komedie z de funesem czy stare sagi gwiezdnych wojen czy indiego niz nowe szmiry z los angeles =/ Oczywiscie nie mowie bo i teraz znajdzie sie cos interesujacego niestety jednak bez duszy ....


Wracajac do Nożcorekiego . Dla mnie film ten był jest i bedzie ARCYDZIEŁEM ! i jesli ktos jeszcze go nie widzial *w co watpie* to niech szybko nadrabia straty i cieszy sie magia ktora wyplywa z ekranu hektolitrami !