pierwszy raz obejrzałam ten film, jak byłam mała. wtedy strasznie bałam się głównego bohatera, bo wyglądem przypominał mi trochę zombie... ale nie ma bata- film perełka. jeden z tych, które się na zawsze zapamiętuje. :)
Hehehe no to widze, że nie byłem sam ;D. Także bałem sie Eddy'ego jak byłem mały. Pozniej był on moim ulubionym filmem ;) zreszta do dzis jest. 10/10