film poprostu swietny chyta za serducho posiada dusze klimat i uwielbiam go . chocbym ogldała za 100 razem i tak sie porycze :P
Dokładnie :) Pod koniec filmu nerwy mi już puszczają i rycze jak bóbr. Jest poprostu wspaniały :) Oglądałam go już kilkanaście razy :)
Od dziecka szkoda mi było Edwarda. Był taki...taki...samotny i bezbronny, że aż żal serce ściska jak się ogląda. :(
Och tak...pamiętam, że kiedyś w wieku 9 lat zakochałam sie w nim :p Chciałam mieć takiego męża z nożycami zamiast rąk. Uważałam, że to takie romzantyczne :D
Aaach...co to były za piękne czasy, kiedy było sie dzieckiem :)
Pozdrawiam :)
Film bardzo klimatyczny. Oglądałem go kiedyś na tvp1. Miałem wtedy moze z 12 lat. Bardzo wzruszający i chwytający za serce jednocześnie.
Ciekawe jakby mi sie go oglądało teraz -10 lat później. Człowiek się zmienił juz tyle,, heh
pierwszy raz oglądałam go w wieku może...8 lat, a przez kolejnych 7 lat ciągle przypominał mi się, przypominały mi się pojedńcze sceny... czasem łzy leciały mi ciurkiem w wieku 15 lat oglądnełam go poraz drugi i po prostu tak ryczałam...bo pod koniec filmu nie można było nie płakać, od tamtej chwili oglądam go średnio raz na miesiąc i za każdym razem płaczę tak samo...
Ten Film jest magiczny...