Naprawde film nie wart nawet tego by go trzymnac 5 minut na dysku, Ja nie wiem po co oni takie scierwo robia. Pozal sie Boze!! Dajciez spokoj.
hmm, moglbym przyznac Ci racje gdyby bylo co rozumiec w tym filmie.
Jest to typowe amerykanskie komercyjne kino!! Chociazby nawet scena jak werbuja tego aktora zeby dla nich pracowal :). Pozniej pokazane jest jak rozmysla, moment niepewnopsci...przeciez oni chca tylko zeby dla nich pracowal a nie oddal zycie za kogos tam ... po prostu to jest tak sztuczne ze sie nie da ogladac!! A smieszny?? Jezeli juz mozna sie tam z czegos posmiac to z glupoty tworcow tego filmu!!
Za bardzo poważnie podchodzisz do tego obrazu, bracie. Moim zdaniem film miał być kąśliwą parodią typowych (komercyjnych właśnie) filmów akcji made in USA, z ich sztampowymi scenariuszami o bohaterze, który "nie chce, ale musi" ratować świat. Do tego czarne wspomnienia z dzieciństwa, "skąplikowane" wątki romantyczne, masa pirotechniki i krwi bryzgającej radośnie naookoło, czyli to co widzę w co drugim "ekszyn muwi" na ekranach naszych kin. Parodia ma wyolbrzymiać do karykaturalnych rozmiarów cechy charakterystyczne pierwowzoru, i ten film robi to znakomicie, choć trzeba przyznać, że jest momentami cięzkostrawny ;).
)ne jest jak rozmysla, moment niepewnopsci...przeciez oni chca tylko )zeby dla nich pracowal a nie oddal zycie za kogos tam ... po prostu to )jest tak sztuczne ze sie nie da ogladac!!
to jest ironia glupolu
co tu sie w ogole namyslac.ten film jest bekowy niektore momenty sa takie ze malo sie w majtki nie posikalam.Humor jest specyficzny ale co niby mieliby zrobic za film prudeucenci South Parku?Pearl Harbour ?LOL