Świeże (hiszpańskie) spojrzenie na dość oklepany problem pokoleniowego buntu, urzeka szczerością, dynamizmem i żywiołowością, nie ma tu żadnego moralizatorstwa, czy porozumiewawczego mrugania do widza; jest jeszcze temat gry w życiu, poszukiwania własnej tożsamości: na ile jesteśmy sobą, na ile tym, kogo udajemy, czy w udawaniu można się zagubić ?...
Aktorzy też fajni, szczególnie wprost NIESAMOWITY Javier Bardem ...