A rola Michelle Huppert mistrzowska. Z jednej strony "Elle" to thriller nie gorszy niż "Basic instinct", z drugiej zaś rzecz nie pozbawiona humoru. Czyli Paul Verhoeven w bardzo dobrej formie.
:-)
http://theplaylist.net/remember-late-jonathan-demme-great-video-essay-use-close- 20170426/
Smutny news (który w sumie przeszedł u nas bez większego echa) ze świetny esejem upamiętniającym pracę Demme'a. Dzięks:)
Zaryzykowałabym nawet twierdzeniem, że Elle jest lepszy od Basic instinct. Może po prostu Huppert to zdecydowanie lepsza aktorka od Stone w moim odczuciu. Fabuła też mnie bardziej intryguje.