Estonia – maleńki kraj, wciśnięty między Rosję a Skandynawię – przez wiele dekad był siłą przyłączony do Związku Sowieckiego, jako jedna z jego republik. Moskwa prowadziła tu politykę rusyfikacji: ciężko było dostać dobrą pracę, mówiąc po estońsku. Gdy w 1991 roku ZSRS przestał istnieć, a Estonia ogłosiła niepodległość, okazało się, że... Estonia – maleńki kraj, wciśnięty między Rosję a Skandynawię – przez wiele dekad był siłą przyłączony do Związku Sowieckiego, jako jedna z jego republik. Moskwa prowadziła tu politykę rusyfikacji: ciężko było dostać dobrą pracę, mówiąc po estońsku. Gdy w 1991 roku ZSRS przestał istnieć, a Estonia ogłosiła niepodległość, okazało się, że jedna trzecia mieszkańców kraju nie zna języka estońskiego. A co za tym idzie, nie rozumie estońskich mediów i nie czuje się w niepodległej Estonii u siebie. Choć Rosjanie w Estonii przez wiele lat czuli się obywatelami drugiej kategorii, to jednak, gdy poczuli zagrożenie ze strony Moskwy, tłumnie rzucili się, by bronić swojej młodej ojczyzny. Jak do tego doszło? I jak żyje się estońskim Rosjanom? czytaj dalej