Dokładnie o tym samym pomyślałam, widać to zwłaszcza w pierwszej i ostatniej scence-wielokrotne powtarzanie czynności,decyzji,które są błędne i nie wyciąganie z nich wniosków i na koniec każdej scenki >et cetera<. Świetnie pomyślane... Pomimo formy ,która nie do końca mi przypadła daję 7/10, ze względu właśnie na pomysł,treść i muzykę(czy ktoś wie kto jest wykonawcą ???).
1. Może refleksja nad człowiekiem? Czy jest on bestią nieumiejącą uwolnić się od swojej zwierzęcej natury, czy aniołem, któremu trudno latać w wyniku cielesnych ograniczeń?
2. Może powolnym rozwijaniu się? Czy też próbach ewolucji, które ogranicza schematyczne, myślenie (gł. widoczne w budowie domu)?
3. A może ot tak zabawa widzem. skłanianie go do nadawania wszystkiemu jakiejś większej symboliki, nawet jeśli jej nie ma.
4. Ograniczenia ludzkie? Chcęć pokonania ich, a w efekcie i tak zamykanie się w schemacie (zamknięcie w domu).
Możliwości jest dużo.