Film jedynka był poprostu żałosny ... marny i nie godny obejrzenia nawet z nudów ... ciekawe co to za kolejny " szit " ;)
Takie filmy trzeba lubić, jedynka - dobre kino klasy B (miała klimacik), dwójki niestety jeszcze nie oglądałem. Jedni lubią Avatara lub Gran Torino inni takie filmy jak ten :) btw dla mnie scenariusz EB1 był bardziej "odkrywczy" i oryginalny, niż 2 ww film bez niepotrzebnego zadęcia czy moralizatorstwa. Tamte filmy miały budżet kilkanaście (kilkaset?) razy wyższy, co niejako stanowi o ich sukcesie.
pozdro dla palaczy