Do tego kocia muzyka przez cały film.
Zupełnie nie rozumiem, jak można tworzyć coś takiego, jak ten film.
Scenariusz to napisano chyba w pośpiechu na kolanie w jakimś tramwaju.
To wszystko jest wybitnie nieciekawe i gigantycznie słabe.
Największym atutem filmu jest muzyka, wszystkie utwory to produkcje młodych, polskich, zdolnych artystów. Niestety, podejrzewam, że po tygodniu od obejrzenia, będę kojarzyła "faceta (nie)potrzebnego od zaraz" tylko z tym faktem.
W połowie filmu dałem ocenę 2, na koniec zmieniłem na 5.
Film nie do popcornu jak sugerowałby tytuł, ale idealnie też nie było.
Zdecydowanie za dużo reklam miejsc i produktów.
Podeszłam do filmu stereotypowo - ot, kolejna beznadziejna polska komedia. I jestem pozytywnie
zaskoczona. Film jest niczego sobie. Tylko kto go reklamuje jako komedię romantyczną.
Ktoś, kto zdecydował o klasyfikacji tego filmu, chyba go w ogóle nie oglądał – a jeśli oglądał, to z
właśnie takim nastawieniem, którego na dodatek w nim nie znalazł. Całkiem dobry film, chociaż może
stracić właśnie przez uprzedzenia do tych współczesnych, głupkowatych, polskich komedii.
Zmęczyłam pierwsze dwadzieścia minut, po czym okazało się, że „Facet” to całkiem niezły film. Jeśli już przywykniemy do jego konwencji (ciąg obrazków zamiast spójnej fabuły) i do maniery wypowiadania dialogów zamiast ich mówienia (co jest o tyle łatwiejsze, że jednak część aktorów rzeczywiście gra), zapomnimy o...
Jak w tytule, trochę na przekór polecę. Nie dlatego, że to bardzo dobry film, bo zbyt wysoko go nie oceniam. Nie mniej, nie
jest zły, a muzyka może się podobać. Jest kilka scen naprawdę śmiesznych, a jeśli ma być to sposób na spędzenie lekkiego
wieczoru, to z pewnością nie będzie najgorszym wyborem.
Polecam ten film ze względu na bardzo dobrą muzykę, scenariusz, inne rozwiązania montażowe niż
w pozostałych polskich filmach. Ciekawa jest tutaj scenografia oraz przede wszystkim aktorzy,
których zazwyczaj nie widać głupich serialach lub filmach z Piotrem Adamczykiem. Ci co dają temu
filmowi 3 lub 4 gwiazdki...
Ogólnie rzecz ujmując ... nie jestem aż tak zawiedziony. Spodziewałem się klapy i się nie zawiodłem. Dziwi mnie nazwanie tego filmu komedią ... bo nie przypominam sobie bym się śmiał. Nudny i beznadziejny scenariusz z dobrym apokpaniamentem ... no właśnie ...muzyka świeta1
Film 2/10
film przypomina nieco ''ilu miałaś facetów'' tylko w polskiej wersji... widać już nic odkrywczego nie umieją wymyślić,,,