PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5532}

Fan

The Fan
7,1 27 259
ocen
7,1 10 1 27259
7,0 9
ocen krytyków
Fan
powrót do forum filmu Fan

Świetnie się go oglądało dokładnie do sceny gdy DeNiro zabija Del Toro, później film robi
się po prostu nudny. Snipes świetnie grał w tym filmie, ale DeNiro lepiej. Od połowy treść
film jest do bani, DeNiro porywa dziecko Snipes'a, kompletnie robi się to bezsensowne.
Tworzy się wtedy zwykły film akcji...
5/10 nie więcej

cyborg.vandamme

Kur*a, nie spoileruj...

Ziron

Właśnie

ocenił(a) film na 8
Ziron

No kur.. jestem w trakcie oglądania filmu, wchodzę na komentarze i już niespodzianka, kur.. myśl trochę.

ocenił(a) film na 8
phelek1986

To do autora tematu :)

ocenił(a) film na 7
cyborg.vandamme

Zgadzam się, do połowy było ciekawie i dosyć nowatorsko. Ale za dobre checi i za dobra muzyke dałbym ciut wyższą ocene.

cyborg.vandamme

Chyba trafiłeś w sedno - film ciekawszy jako psychologiczny obraz degrengolady ludzkiej. Jako kino dreszczu i sensacji - przeciętny

ocenił(a) film na 5
ravQ

De niro wyjątkowo wkurzający w tym filmie i jakoś tak sztucznie grał :/

nat623

Dla mnie nie był wkurzający, to jednak profesjonał. Po prostu grał bardziej przewidywalnie niż zwykle, kolejny socjopata w jego wykonaniu. Rola niewiele wnosi do dorobku.

ravQ

A musi koniecznie wiele wnosić do dorobku? Nie wystarczy Ci, że rola dobrze zagrana i film co najmniej niezły?

marcin261287

Nie, nie wystarcza. Od najlepszych warto oczekiwać więcej. Jeśli chodzi o De Niro, rola wydaje mi się składakiem poprzednich kreacji, a film nie jest co najmniej niezły - najwyżej przeciętnie niezły. De Niro ma wielu fanów równie zagorzałych jak Bobby, ale ja się do nich nie zaliczam. Bywa przewidywalny.

ravQ

De Niro już dawno temu zagrał rolę życia, i teraz może grać no najwyżej dobrze. Druga sprawa to scenariusz. Nie był jakoś wybitnie dobrze napisany, dlatego prawdopodobnie nie wyszła z tego najlepsza rola, nawet dla takiego aktora.

marcin261287

Faktycznie, tutaj nic tak oryginalnego jak w "Taksówkarzu" De Niro nie zdołałby wykrzesać, obojętnie jakby się starał.
Jakoś tak trochę rozczarował mnie "Fan", bo wciąż przypominał mi "Upadek" z Michaelem Douglasem. Aktor z niego znacznie słabszy od demonicznego Włocha, ale temat jakby podobny. Tylko "Upadek" wnosił coś ważnego do spojrzenia na Amerykę i jej szaleństwo. Film był diagnozą i oskarżeniem, jego bohatera można było zrozumieć czy chociaż mu współczuć. Kibol w "Fanie" to jednak głównie prostak, szajbus, nieodpowiedzialny gość: przez cały film życzyłem mu śmierci i to się, rzecz jasna, spełniło.

marcin261287

wracaj do macania kur. filmoznawcy z ciebie nie bedzie.

nat623

wracaj do macania kur. filmoznawcy z ciebie nie bedzie.

ocenił(a) film na 7
cyborg.vandamme

wg mnie do połowy nudny, a potem się rozkręca :)

cyborg.vandamme

wracaj do macania kur. filmoznawcy z ciebie nie bedzie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones