Tak. Liczyłam na inne zakończenie. :)
Ale takie i tak jest ok. Inne niż zazwyczaj.
I to jest miła odmiana.

a ja przeczuwałam takie zakończenie, przez ten tytuł;/ a jakby któreś miało zginąć z ręki ukochanej osoby to on, bo był terrorystą, ale liczyłam na to, że pan R. może się poprawi...

No ja też spodziewałąm sie innego zakończenia i przez to moja ocena spada ;c w tym filmie zakończenie takie nie było wskazane moim zdaniem :P dlatego 8/10 bo film ciekawy.

Ja nie liczyłam na inne zakończenie... gdyż, sam tytuł filmu: "Unicestwienie" mówił mi, że ktoś na końcu zginie...
Ale i ten koniec mi się podobał.!
Kobieta stoi z wymierzonym pistoletem w swego ukochanego i mówi: "Kocham Cię!" .. a potem strzela mu z plecy.
Jak dla mnie, spoko. Takie 'inne' te zakończenie!
Moja ocena filmu to 7/10. Po prostu momentami Aamir mnie denerwował.., a film troszki nudził, dłużył się. Ale za to Kajol zagrała świetnie! Cudownie. Ogółem film dobry! <good>

Zupełnie inne zakończenie niż we wszystkich filmach romantycznych. W ogóle we wszystkich filmach. Ja
jestem zwolenniczką smutnych zakończeń (musiałam powtórzyć), ale to było przegięcie :| Rehana specjalnie
nie lubiłam, brzydki, gruby, terrorysta, samo zło, ale mógł zginąć inną śmiercią, SPOILER nie z ręki żony, po
czym się popłakałam ;( SPOILER
W sumie, to ja też wiedziałam, że ktoś zginie, ale nie w taki sposób. Bardziej liczyłam, że to Zooni umrze. A
film cudny ;((

ja nie spodziewałam się takiego zakończenia. dodam, że film oglądałam zanim tytuł był przetłumaczony, który zresztą brzmi beznadziejnie w zestawieniu z kategorią filmu boolywood'zkiego.
I część filmu naciągana, ale dało się obejrzeć, II za to mnie zaskoczyła bardzo pozytywnie.
8/10

No zgadzam sie, tez dalem 7, moze mnie nie nudzil, ale ta "sensacyjna" wstawka w srodku byla koszmarna, no tragiczna. Aamir Khan na pewno nie zostanie moim ulubionym aktorem, natomiast Kajol potwierdzila swoje pierwsze miejsce w moim prywatnym rankingu :)

Gdby ktos mial ochote, moze dolaczyc:
http://www.facebook.com/groups/104198543001553?ap=1

Aamir w tym akurat filmie jest nieznośny, lepiej się go ogląda w Taare Zameen Par, chociaż generalnie – dla mnie przynajmniej – jest to aktor ciężki do oglądania. Jakiś taki... mało hinduski, czy coś.

liczyłam że ona do niego nie strzeli ale kiedy przyszedł czas na refleksje zdałam sobie sprawę że zakończył się pięknie (gdzie ja taki słów nie używam)