PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104271}

Fando i Lis

Fando y Lis
6,6 2 193
oceny
6,6 10 1 2193
5,0 3
oceny krytyków
Fando i Lis
powrót do forum filmu Fando i Lis

Nie mówię o filmie tylko o tej domniemanej historii jakoby Jodorowsky'ego mieli zlinczować i deportować z Meksyku. Film aż taki hardcorowy nie był jak napisano w opisie i co prawda Meksyk to bardzo katolicki kraj, ale jak w każdym innym jest w nim mnóstwo złych ludzi którzy widzą zło tylko u innych. Nie róbmy z Meksyku jakiegoś nawiedzonego kraju. Poza tym jeśli ktoś zrozumiał film nie oskarżałby Jodorowsky'ego, a najpierw zastanowił się nad sobą i otaczającą rzeczywistością.

Jedno porównanie mi się tu przypomina - tak samo mundraki demonizują twórczość zespołu Iron Maiden, podczas gdy zespół ten, owszem, sięga po diabelskie historie w swej twórczości, tyle że pseudoznawcy jakby nie chcą zrozumieć znaczenia i przekazu tekstu, który nigdy nie propagował satanizmu ani żadnego okultyzmu czy innych tego typu historii.

ocenił(a) film na 9
huo_sanchez

Biorąc pod uwagę, że taki film jak "Żywot Briana" był jeszcze w latach 80-tych zakazany w Norwegii (!), to reakcja Meksykanów na "Fando i Lis" wtedy, w pamiętnym '68, zupełnie nie dziwi. :)

ocenił(a) film na 6
Accattone

Mnie akurat - zupełnie - ale dziwi. Demonizowanie "Fando i Lis" jest jak odsuwanie problemu od samego siebie. Ludzie poczuli się oburzeni, tylko że jakby nie do końca przyjmowali do świadomości, że są oburzeni sobą. A może właśnie zdawali sobie z tego sprawę i ich oburzenie wynikało z tego, że jak ktoś śmiał wytknąć im jacy niektórzy są naprawdę, tym bardziej obcy, bo przecież Yodorowsky Meksykaninem nie jest. Pewnie, najlepiej jest świadomie być zepsutym, udawać, że jest wszystko w porządku i jeszcze żeby nikt nam uwagi nie śmiał zwracać. Takie jest moje socjologiczne pojmowanie tej radykalnej reakcji meksykańskiej społeczności.

ocenił(a) film na 9
huo_sanchez

Ano wicie, tacy są już ludzie. Zniosą każde świństwo, byle go nie nazwać po imieniu i nie wypowiedzieć na głos. Zresztą jak widać i po tym forum, film wciąż jeszcze niektórych oburza i to z przeróżnych powodów - jednych jego estetyka (antyestetyka?), jednych gęsta seksualność i przemoc, a jeszcze inni tu znajdą "obrazę symboli religijnych" czy coś w ten deseń. Przyznam też osobiście, że i dla mnie, choć jakąś święjebliwością nie grzeszę, to nie był film wygodny w przekazie psychologicznym (inna rzecz, że takie niewygody lubię), niektóre momenty odebrałem wręcz jako jakiś niezamierzony i pośredni atak na moją podświadomość - a ludzie zwykle nie lubią jak się im tę sferę drażni. Agresja wydaje się wtedy jedyną obroną - głupią, ale ludzką.

ocenił(a) film na 6
Accattone

Ależ oczywiście, toć i dla mnie oglądanie tego filmu nie było spijaniem miodu. Film jest niewygodny w odbiorze. pod względem przekazu, zgadza się, bo albo wszystko odbiera się do siebie, albo współczuje cudzą krzywdę, i niestety ale jakoś dziwnie od czasu do czasu z własnym poczuciem winy, wynikającym z tego, że wszyscy jesteśmy tym samym gatunkiem i jakby gdzieś podświadomie czujemy się odpowiedzialni za to jak reprezentujemy swoją rasę. Nie jest smacznym widokiem, kiedy człowieka krzywdzi nie świnia czy pies, a drugi człowiek, a więc z pozoru ta sama istota...

ocenił(a) film na 7
Accattone

Polecam Kreta czy Świętą Górę - te filmy jeszcze mocniej "atakują podświadomość" :)

ocenił(a) film na 9
Kamileki

Też polecam. :)

ocenił(a) film na 6
Accattone

Ja od razu wszystkie łyknąłem rezyserii Yodorowskiego: Fando i Lis / Kret / Święta góra / Święta krew

ocenił(a) film na 9
huo_sanchez

Naprawdę podziwiam, bo ja bym nie mógł dwóch z nich w krótkim czasie obejrzeć - są zbyt intensywne na to.
Swoją drogą - Jodorowsky zrobił jeszcze co najmniej 3 filmy poza tą podawaną zwykle czwórką. Słabsze, ale też polecam.

ocenił(a) film na 7
Accattone

TVP Kultura mnie rozwala. W styczniu tego roku wyemitowali po raz pierwszy filmy Jodorowskiego - Fando i Lis, Kreta i Świętą Górę. Każdy niedługo po 20 z oznaczeniem od lat 16. W maju Kreta puścili tak samo, ale już Świętą Górę po 1 w nocy z oznaczeniem od lat 18. Teraz emitują ponownie 3 filmy i każdy przed 1w nocy z oznaczeniem od lat 16 hehe.

ocenił(a) film na 6
Accattone

Ostatnio miał robić Abela i Kaina, ale chyba nie zdobył funduszy i zdaje się że sprawa się rypła.
poza tym opróćz wcześniej wymienionej czwórki Jodorowsky już nie zrobił wybitnie swojego filmu. To znaczy wprawdzie rezyserował jeszcze 2 filmy, ale scenariusz juz nie jego, tak więc Jodorowsky jakby nie jest autorem tych filmów a jedynie w typowoym znaczeniu reżyserem. Jednym słowem te filmy to już nie jego myśl.

ocenił(a) film na 7
huo_sanchez

On mówił, że przy takim Złodzieju i Tęczy musiał każdego słuchać , producenta, aktorów (były tam znane osobistości) itd.

ocenił(a) film na 9
huo_sanchez

Oj, ile on już filmów MIAŁ zrobić, ale nawet pieniądze od Marylki Mansona nie pomogły.
Ale "La cravate", choć to na podstawie opowiadania, robił samodzielnie, bardziej samodzielnie nawet niż "Fando i Lis", przy którym Arrabal miał sporo do powiedzenia.

ocenił(a) film na 6
Accattone

La cravate to short, więc wiesz...

ocenił(a) film na 6
huo_sanchez

Zupełnie nie rozumiem Twojego oburzenia.

"Film aż taki hardcorowy nie był jak napisano w opisie i co prawda Meksyk to bardzo katolicki kraj, ale jak w każdym innym jest w nim mnóstwo złych ludzi którzy widzą zło tylko u innych."

Jeśli ten film nie jest hardcorowy to który jest?

"Poza tym jeśli ktoś zrozumiał film nie oskarżałby Jodorowsky'ego, a najpierw zastanowił się nad sobą i otaczającą rzeczywistością.Poza tym jeśli ktoś zrozumiał film nie oskarżałby Jodorowsky'ego, a najpierw zastanowił się nad sobą i otaczającą rzeczywistością."

W surrealizmie nie ma de facto nic do rozumienia, to, że w jakiś sposób go interpretujesz to już tylko i wyłącznie Twoja brocha.

Jak jesteś głodny jego twórczości to przypominam, że obecnie Jodorowsky z powodzeniem zajmuje się komiksem. Nawet wydano wiele po polsku, są dosyć drogie, ale warto.

http://komiks.nast.pl/autor/349/Alexandro-Jodorowsky/

ocenił(a) film na 7
kosa480

"Jeśli ten film nie jest hardcorowy to który jest?"
np. Nekromantik czy Aftermath

ocenił(a) film na 6
Kamileki

Filmy które wymieniasz są hardcorowe w bardzo powierzchowny sposób, a ten wbija się bezpośrednio na banię, więc jak dla mnie jest bardziej hardcorowy.

ocenił(a) film na 7
kosa480

Czy ja wiem. Kret czy Święta góra wbijają się w głowę. Nie wiem czy widziałeś te filmy Jodorowskiego.

ocenił(a) film na 6
Kamileki

Jeszcze nie, ale już niebawem:P

ocenił(a) film na 7
kosa480

No to szczerze polecam. Perły surrealizmu.

ocenił(a) film na 6
Kamileki

To może znasz coś jeszcze bo ja w sumie poza Bunuelem, Lynchem, Dalim no i Jodorowskym nie znam nikogo kto by bardziej się tym bawił, znaczy wiem i też się przymierzam do begottena i Holy Motoros. Jak możesz to zarzuć tytułami, czy nazwiskami. Z góry dzięki.

ocenił(a) film na 7
kosa480

Nie wiem wiele więcej od Ciebie. Z autorów to Jean Cocteau i jego film np. Krew poety, Maya Deren i jej Sieci popołudnia a z samych tytułów to Człowiek który śpi i Sanatoirum pod klepsydrą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones