Nie oglądałam dwóch pierwszych części, ale spodziewałam się ciekawej historii, bazując na filmach o HP. Niestety, Albus nie miał zbyt wiele tajemnic do odkrycia oprócz... Wielkiej miłości między nim a Gellertem.... Serio...? Geje w filmie familijnym, komu i na co to? W HP byli wielkimi przyjaciółmi,no ale teraz musi być sensacja. Brakuje, żeby Gellert okazał się czarnoskórym Żydem, koniecznie!!! No ale kto wie, jeszcze będą kręcić kolejne części tego nudziarstwa. A w tej części gadają, gadają, gadają... Czasami nagle jakaś akcja,efekty specjalne i.. bam...znów gadają, gadają, gadają... O co im chodzi, trudno skumać. Trzeci Dumbledore? Kim jest ? Trzeci brat? Dlaczego ma pretensje do Albusa? Pod koniec filmu myślę, że to syn Aberfortha,ale do tej pory pewna nie jestem, tak to pokazano. I ten Kowalski... Wkurzający typ, dali mu kawałek patyka i g...o tym zdziałał. I jakieś wybory władcy świata magicznego.... Wybór pomiędzy 2 niemymi postaciami, nagle dołącza Gellert jako 3ci kandydat i tylko on ma coś do powiedzenia. Syn się nudził niemiłosiernie, na HP patrzył jak w obrazek,a tu pytał kiedy koniec? Ja sama tego końca czekałam, wkurzona. Męczylismy się obydwoje ;-)
Idziesz na 3 część filmu nie oglądając dwóch poprzednich i potem narzekasz na to, że nie wiesz o co chodzi... Typowe. Może warto byłoby się dowiedzieć czegoś o filmie, na który się wybierasz? Z historii ukazanej w HP można było wywnioskować, że Dumbledora i Grindelwalda łączyło coś więcej niż przyjaźń. Autorka potwierdziła to wiele lat temu. Seria FZ (FB) ma głównie opowiadać o relacji/konflikcie między Dumbledorem i Grindelwaldem (więc tak, również ich miłości), dodatkowo rozbudowywać świat czarodziejów.
A co to ma do rzeczy. To nie serial, tylko odrębny film. Na film szłam wiedząc tyle, ile trzeba. Nie ma znaczenia,czy ja obejrzałam pierwsze części,skoro w trzeciej zamiast akcji są nudne dialogi. One na swój sposób wyjaśniają akcję,ale co poradzę,że nudzą okrutnie i są bez polotu. I nie jestem odosobniona w tej opinii.
Sęk w tym, że nie jest to odrębny film. Może pierwszą część można było traktować jak zamknięty film, ale nie drugą i trzecią część. Sama zadałaś pytanie - kim jest Credence i czemu ma pretensje do Dumbledora? Historię Credence'a śledzimy od pierwszego filmu. Widać, że jednak nie wiedziałaś ile trzeba, skoro stawiasz takie pytania. Gdybym nie wiedziała nic na temat filmu, też pewnie wydałby mi się nudny. Na szczęście nie jestem ignorantką ;)