KIEDYS BYŁĘEM NA FILMIE "JESSZCZE RAZ " I MYLAŁEM ŻE TO JEST PORAŻKA ALE TEN FILM TO NAWET NIE PORAŻKA TO TRAGEDIA TO JEDNO WIELKIE GÓWNO !!! NIEWIEM KTO NAPISAŁ TAK DEBILNE DIALOGI I DAŁ KASE NA TAKIE NIC !! OSTRZEGAM NIEIDŹCIE NA TO BO TO ŚMIERĆ NA SALI !!!! PS. JAK ZOBACZYŁEM NAZWISKO CYPRIAŃSKIEO NA PLAKACIE TO JUZ WIEDZIALEM ŻE TEN FILM BDZIE SŁABY ALE PO OBEJRZENIU NAWET NIE ODWAŻE SIĘ TO CZEGOŚ NAZWAĆ FILMEM !!!!
Uwazam ze ma 100% racji a o chorobe psychiczna posadzalbym raczej ludzi ktorym to cos(filmem tego nie nazwe) sie podobalo. Przykre plus ta wulgarnosc.
Pisze się Cypryański a nie Cypriański, idioto... pierdole... nawet czytać
nie umiesz.
Moim zdaniem, zagrał najlepiej ze wszystkich.
PIF PAF MOŻE SAM SIE IŚĆ LECZYĆ !!!bo filmem tego nazwac niemożna każdy kto uważa inaczej ma gust na poziomie m jak miłość !!! co do tego to "CAROLINKO CHORA DZIEWCZYNKO " TOBIE TEŻ PRZYDAŁBO BY SIE MAŁE LECZENIE !!! jak jestes taką fanjka tego plastikowego gogusia Cypriań- skakiego - skiego to wystarczy jak zasiądfziesz i obejrzysz wspomiane wczesniej M JAK MIŁOŚĆ bo taki plastik to tylko TAM !!! ten koleś nienadaje się do filmu dlatego dobrze że gra w tym szajsie !!!! I POWTÓRZE JAK WYBIERAŁEM SIĘ NA TO COŚ WIEDZIAŁEM ŻE BEDZIE SŁABE( ZA SPRAWĄ NAZWISKA TEGO PAJACA PLASTIKOWEGO ALE NIEWIEDZIAŁEM ŻE AŻ TAK !!! JESZCZE JEDNO JEŻELI CI SIĘ TO PODOBALO TA MASA PRZEKLEŃSTW CO 3 MINUTY I CHORE POCZUCIE CHUMORU Z DWOMA LASKAMI KTÓE ZAPOMNIAŁY MUZGU TO WIDAĆ ŻE MASZ TYLE SAMO MUZGU CO ONE !! POZDR PS ( CO DO OPINI WIDAC ŻE SA MĄDRZY LUDZIE NA TYM FORUM TEŻ CZEGO NIEMOŻNA POWIEDZIEĆ O 9 pif-puf sruf i carolince biednej dziewczynce ) !!!
Idź do mamusi...
Ja tego filmu nie widziałem i nie zamierzam oglądać....
to,że odpowiedziałem na wypowiedź pozbawioną jakiejkolwiek fabuły to nic nie znaczy.
Popieram. Dno i sto metrów mułu. Szerzej wypowiedziałam się na temat tego fenomenalnego gniota pod innymi postami.
(NANA FM I GOLDFINCH 83) DZIĘKI ZA POPARCIE SĄ JESZCZE SPOKO LUDZIE W TYM KRAJU !!!!!!!!!!!!!
i mam to gdzieś jak się pisze cypr- srański bo mnie ten plastikowy pseudo homo nieiteresuje !!!!!!!!!! nawiasem móiąc wpasował się w role niepowiem !! chyba dużo grać niemusiał !!!!!
Słownik się kłania... jak już coś piszesz, to pisz tak żeby inni mogli
zrozumieć.
Tak się składa, że m jak miłość nie oglądam, po prostu uważam, że dobrze
zagrał w tym filmie.
Nie ma chyba.W ogóle tu chyba nie ma żadnych moderatorów albo coś słabo działają.Dlatego ta strona czasami przypomina jedno wielkie szambo.No ale pełno teraz upośledzonych umysłowo ludzi ma dostęp do neta.Dlatego na filmwebie jestem bardzo rzadko.Wolę IMDB.
TO "COŚ" TO JEST OBRAZA DLA LUDZI KTÓRZY PÓJDA TO ZOBACZYĆ I KPINA Z NICH !!!!!! ( ROBIĄC TAKIE COŚ TWÓRCY POPROSTU OKRADAJĄ WIDZA) I TYLE !!! CHCIAŁEM WYJŚĆ PO 30 MIN ALE SZKODA BYŁO MI TYCH PIENIĘDZY KTÓRE WYDAŁEM NA BILET DLATEGO ZOSTAŁEM DO KOŃCA TEGO BŁAZEŃSTWA !!!
Przeczytaj chłopczyku swoje komentarze. Czy są one na poziomie?,no chyba nie. Pieprzysz 3 po 3 żeby tylko coś powiedzieć i być w centrum uwagi. Podziel się takimi opiniami z kolegami w szkole,ktozy reprezentują podobny poziom do Twojego zapewne. No niestety sa ludzie i parapety....buhahahah
Ps. JESTEŚ ŻAŁOSNY...
Znow wtrace sie do rozmowy. Pada tu bardzo duzo wulgaryzmow i hasel typu twoje teksty sa na poziomie szkoly itp itd. Za malo tu dyskusji na temat filmu, ktory jakby na to nie spojrzec jest mocno zalosny. Przykre jest to ze producenci filmowi mecza nas takimi produkcjami, przykre jest to ze za komuny{przy wszystkich nakazach i zakazach}robilismy lepsze komedie. Przykre tez jest to ze w tym kraju sa ludzie, ktorym ten gniot sie podoba, przeciez to cos obraza widzow samym faktem ze zostalo nakrecone. A najgorsze jest to ze poziom naszych filmow spada tak drastycznie. Produkcje typu Ciacho czy Fenomen obrazaja mnie jako polaka i kinooperatora, ktory musi marnowac sprzet za ciezkie pieniadze do wyswietlania tego czegos.
londontown, muszę się z Tobą zgodzić. Poszłam na ten film z braku laku, byłam dość negatywnie nastawiona od samego początku. Z negatywnym nastawieniem łatwo o pozytywne zaskoczenie, ale niestety... Były może dwa momenty, które sprawiły, że się uśmiechnęłam, a uśmiecham się tysiąc razy dziennie. 2 razy na 90 minut filmu to słaby wynik, szczególnie jeśli mowa o "komedii". Ani to zabawne nie było, ani nawet spójne. Brak płynnych przejść pomiędzy scenami, chaos, "niedorozwinięcie" poszczególnych wątków. Nie rozumiem po co w tej komedii wątek miłosny, skoro nie pokazano jak uczucia bohaterów powoli się rozwijają. Brak słów po prostu... Chyba Bronisław Cieślak mówił, że dzięki swoim działaniom w Sejmie, w najbliższych latach więcej pieniędzy będzie przeznaczało się na rozwój polskiej kinematografii, będzie powstawało więcej filmów. Wszystko pięknie, ale wolałabym oglądać 3-4 DOBRE polskie filmy rocznie, zamiast stert takiego chłamu. Stanowczo odradzam "Fenomen", ja też żałuję zmarnowanego czasu i pieniędzy.