Sam pomysł jest dobry, lecz wykonanie nieco gorsze. Animacja zwierząt jest momentami sztywna i nienaturalna.
o filmie tez...
Zgadzam się, lecz to nie wszystko. Gdzieś została zagubiona głebia powieści Orwella. Powiedzmy, że technicznie niewiele można mieć do zarzucenia, ale niestety sam w sobie film jest płytki i niesie ze sobą mało treści.
Po raz kolejny przychodzą na myśl dwie myszy dzielące się wrażeniami po zjedzeniu rolki filmu:
- I jak?
- Eee, książka lepsza.
książka...
oczywiście - takjest zawsze - książka jest lepsza ( to nie pierwszy przypadek)!!!!
ok...
ale tym razem ta różnica jest zbyt duża... ksiązka jest wprost wspaniała, a film nawet jej do piet nie dorasta. chyba nawet nie próbuje być dobry... jest, co tu duzo mówic, słabiutki...