Film ukazany z nowej perspektywy nazistowskich zbrodni. Bohaterzy bardzo autentyczni, oddają emocje, uczucia tak wiarygodnie, że oglądając ma się wrażenie, jakby było się członkiem obozu...
Filmy hiszpańskie stają się coraz lepszymi produkcjami, z oryginalną fabułą, niespotykaną dla innych filmów, ten film właśnie taki jest. Zdecydowanie polecam, ku czci pamięci wszystkich, którzy byli ofiarami Nazistów.
Przepraszam bardzo, ale muszę Panią poprawić, nie nazistowskie, tylko "NIEMIECKIE" zbrodnie i ofiarami wyłącznie NIEMCÓW, trzymajmy się faktów i prawdy.
NAZISTOWSKIE. Ile razy jeszcze trzeba to powtarzać. To byli niemieccy naziści, a przecież dużo Niemców, przeciwników politycznych, homoseksualistów, kryminalistów czy po prostu ofiar donosów siedizało w obozach. Już od 33 roku w Dachau, w pobliżu Mauthausen zresztą.
Bzdura. Niemieccy socjaliści głosujący za partią hitlera nie byli kosmicznymi przybyszami z nazistowskiej planety. To byli ówcześni niemieccy obywatele których zdradziła wiara w wielkie bogate odrodzone niemcy. Żadni naziści. Zwykli niemcy. Ci sami którzy po zakończeniu 2 wojny światowej odgruzowywali swój kraj. Proszę nie wybielać niemców i nie ukierunkowywać ich win w stronę "mitycznego nazizmu"!
Sympatię do hiszpańskiego kina mogę zrozumieć. Ręczę, że po przeczytaniu kilku książek na temat REALIÓW obozów koncentracyjnych uznałaby Pani przedstawienie Mauthausen z omawianej produkcji za przystające do konwencji... letnich obozów wakacyjnych. Twórcy filmu mieli może dobre chęci, efekt jednak płytki i delikatnie mówiąc - naiwny. Nałkowska chyba jeszcze figuruje w kanonie lektur, polecam książki Grzesiuka, Danuty Brzosko-Mędryk. Ta lista może być znacznie dłuższa, nie mniej warto. Pozdrawiam.
Zbrodnie podczas II wojny światowej popełniali Niemcy, droga pani, a tylko część z nich była nazistami. To przekłamanie, które wskazuje, że uległa pani zatrutemu szałowi poprawności politycznej. Pisząc w ten sposób, zdejmuje pani mimowolnie ciężar zbrodni z Niemców, a przekłada go pani na jakichś mitycznych nazistów. Bardzo proszę, żeby się pani podkształciła w wolnym czasie. Proszę to zrobić dla Polski...
Totalna bzdura.Nazistami byli także Austriacy i nie tylko, ale to już pomijam, natomiast tępe uwypuklanie, że to Niemcy,a nie naziści, świadczy o najgorszych kompleksach czepiających się. jesteśmy az w takiej dupie w kwestiach edukacji, że nie wiemy, czym był nazizm, i co się za nim kryje? Serio? To może nie mówmy także, że naszymi sojusznikami są Amerykanie, bo nie wiadomo, czy ci z Kanady, czy z Meksyku..
O, Panie, co za bełkot! Jakie kompleksy? Jacy "czepiający się"? To Ślązak w mundurze Wehrmachtu to też nazista? Można się zgodzić, że nazistami byli członkowie NSDAP ubrani w mundury Wehrmachtu. Ale reszta tych żołnierzy to właśnie Niemcy, Austriacy służący w wojsku niemieckim z powszechnego poboru. A zbrodnie popełniali zarówno Niemcy-naziści, jak i Niemcy "nienaziści". Używanie słowa "naziści", zamiast Niemcy to jakaś nowomowa o lewackich korzeniach, podparta przychylnością niemieckich, współczesnych historyków. W tej optyce mieszczą się także "polskie obozy koncentracyjne", a pośrednio także tzw. przemysł holocaustu i inne tego typu "postępowe" wynalazki. Ja do tego ręki nie przyłożę. Mojego wujka w Oświęcimiu posłał na śmierć niemiecki kapo, były komunista. To też nazista?
Powtórzę - to modny teraz slogan pewnych środowisk prawicowych, które lubią bazować na niskich instynktach. Każdy w tym kraju powinien wiedzieć, jak rozumiec nazizm, a jeśli tego nie wyniósł z podstawówki, to już za późno. Z ciekawości - równie gorliwie postulujesz, by głośno akcentować to, że w Polsce rządzili polscy komuniści i Polacy zabijali Polaków, czy to Ci już nie przeszkadza?
Zobacz w Słowniku Języka Polskiego hasło "nazista", to może Ci się w tej głowie wszystko znowu poprawnie ułoży. Polaków zabijali Polacy, będący na żołdzie sowieckim, Żydzi przybyli z Rosji Sowieckiej i rodowici Rosjanie. Zdrajcy zawsze się znajdą. Niektórzy z tych Polaków nich byli ideowymi komunistami, ale nie wszyscy. A niskie instynkty widzisz nie tam, gdzie rzeczywiście są. Przy okazji postaraj się zdefiniować pojęcie "niski instynkt", bo u Ciebie ma chyba to sformułowanie dość zamglone kontury, skoro ludzi nazywających rzeczy po imieniu posądzasz, że robią to z niskich pobudek, a nie gwoli prawdy historycznej.
"Żydzi przybyli z Rosji Sowieckiej i rodowici Rosjanie" - aha, aha. Polska przez pół wieku rządzili.. . Żydzi i Rosjanie?
Nigdzie nie napisałem, że rządzili Polską przez półwieku. To wyłącznie Twój demagogiczny występ. Natomiast niewątpliwie liczne zastępy Rosjan i Żydów z Rosji Sowieckiej "nawiedziły" Polskę w 1944 i w 1945 roku zasilając szeregi służb bezpieczeństwa, wojska i wywiadu. To znowu Ci nie pasuje? Sprawdziłeś już w Słowniku Języka Polskiego co oznacza słowo "nazista"? A pojęcie "niski instynkt" też zdefiniujesz? Bardzo na to czekam :-)
Ostatni raz, bo trochę przynudzasz - w II WŚ naziści to nie tylko Niemcy, to po 1 , bo to zdecydowane spłycenie tematu. Po drugie spytam, czy Popiełuszkę zabili Polacy, czy mityczni komuniści, Żydzi z UB/SB i Rosjanie, a że wiem, co odpowiesz, to jest to właśnie przykład wyparcia (i jest to właśnie niski, prymitywny instynkt), bo tutaj eufemizmy Ci na rękę, ale w przypadku Niemiec nie gustujesz w półśrodkach. Twój wpis o Żydach i Rosjanach też symptomatyczny i wpisujący się w wiadomo jaką narrację i wiadomo co próbującą ukryć - nazywam to prawacką hipokryzją, złem, którym przesiąkł nawet IPN . Aż się boję spytać o bandyckie wyczyny niektórych Wyklętych i Twoją reakcję. Tutaj serdecznie podziękuję za rozmowę,i ją kończę. Bywaj, nie odpisuj.
Ostatni raz, bo pracowicie i konsekwentnie unikasz odpowiedzi, które sprowadzają Twoje teorie do absurdu. Skoro nie chcesz odpowiadać, sam odpowiem: Słownik Języka Polskiego pod redakcją W. Doroszewskiego, hasło "Nazista: "Członek hitlerowskiej, faszystowskiej partii narodowo-socjalistycznej". Tak więc, wg Ciebie na Polskę napadli naziści, a Niemcy siedzieli w tym czasie w domu, a Polaków masowo mordowali też naziści, bo Niemcy nigdy nie przyłożyli do tej brudnej roboty swoich szlachetnych rąk. Jeśli tak nie było, to co robili Niemcy nie naziści w Polsce w czasie wqojny? Nie było ich tam w ogóle? Nie odpisuj. Zamiast tego poświęć trochę czasu na naukę historii i raczej bez poprawności politycznej.
Miałem nie odpisywać, ale Twoje samozaoranie mnie urzekło - podajesz definicję słownikową, a tam ani słowa o Niemcach. Monty Python
P. S. Kto zabił Popiełuszkę? Polacy?
Po każdej Twojej wypowiedzi wybuchają u mnie na uczelni salwy śmiechu. Podsumujmy zatem na zakończenie: nazista, to członek partii nazistowskiej albo hitlerowiec (wg słownika). jak sam napisałeś, nazistami byli nie tylko Niemcy i rzeczywiście tak było. Do NSDAP pod koniec 1944 roku należało ok. 8 mln Niemców, a więc byli to Niemcy-naziści, albo - tu ukłon w Twoją stronę -naziści narodowości niemieckiej. A reszta dorosłych Niemców? Nie nazistów? Gdzie była? To proste pytanie, więc zasługuje na prostą odpowiedź.
Niemcy od dekad prowadzą konsekwentną politykę historyczną, której celem jest zatarcie odpowiedzialności za koszmar, jaki 1 września 1939 r. sprowadzili na Europę i Ty się do tego dopisujesz swoimi wypowiedziami. Osiemdziesiąt lat temu rozpętali wojnę, choć tylko mała część z nich należała do NSDAP. Blisko 1/6 populacji III Rzeszy została zaangażowana w walkę na froncie, ciemiężenie podbitych narodów w latach 1939-1945 i związane z tymi działaniami rozliczne zbrodnie. Niezależnie od pochodzenia, termin ''Nazi'' zastąpił właściwe określenie, czyli ''narodowy socjalizm'', a wkrótce nawet samych Niemców jako sprawców zbrodni i twórców obozów koncentracyjnych. sformułowania ''Nazi Germany'' (Niemcy nazistowskie) czy ''Nazi regime'' (reżim nazistowski) zostały spopularyzowane przez niemieckich emigrantów politycznych. Z czasem konsekwentne używanie tego określenia zdominowało przestrzeń informacyjną i naukową. Tak było aż do czasu głośnego wystąpienia Lorda Evansa, który w 2015 roku – po wizycie królowej Elżbiety I w ''nazistowskim obozie koncentracyjnym Bergen-Belsen'' - napisał list protestacyjny do redakcji ''Guardiana''. Członek Izby Lordów z Partii Pracy oponował przeciwko zastępowaniu w opisach obozów koncentracyjnych słowa ''niemiecki'' słowem ''nazistowski''. Tu cytat z jego wypowiedzi: ''W artykułach o I wojnie światowej dwiema stronami konfliktu byli Brytyjczycy i ich sojusznicy walczący z Niemcami'' – zauważa. ''Jednak w artykułach o II wojnie światowej słowo 'Niemcy' zanika, a zamiast niego pojawia się słowo 'naziści'. Ta polityczna poprawność mnie martwi. Podczas wojny walczyliśmy z Niemcami, z których wielu było członkami partii narodowosocjalistycznej. W obozach
koncentracyjnych, w których zginęło 6 mln Żydów, pracowało wielu członków partii narodowosocjalistycznej niemieckiego pochodzenia, ale pracowało tam także wielu po prostu Niemców'' – dodał brytyjski polityk.
Mnie natomiast męczy toporne i wątpliwej jakości przypierdalanie się środowisk prawicowych do tego, by nie używać sformulowanka nazisoc i, a Niemcy, choć każdy w Polsce (i na tym forum, bo o nim mowa) wie, o co chodzi, by równocześnie ZAWSZE używać analogicznego sformułowania komuniści, a nie Polacy, gdy mowa o polskim podworku - Popiełuszkę zabili komuniści, prawda? Prawda. A teraz pozdrów kolegów z uczelni, zapewne z KUL. Tym razem bez odbioru.
Dziękuję, pozdrawiam,choć to nie KUL :-) Pojęcie naziści w kontekście, o którym dyskutowaliśmy to przekłamanie i wybielanie Niemców za liczne zbrodnie oraz przenoszenie winy na innych. Ale lewica już tak ma. Dla lewaków czarne zawsze jest białe, a białe czarne. O tym przekręcaniu pojęć przez złych ludzi mowa jest już w Biblii.Jesteś po złej stronie mocy, kolego....:-))
Nie warto z nim gadać, bo i tak będzie powtarzał swoje, wbrew faktom. To jeden z tych, co widzi świat czarno biały i nie zna się, ale się wypowie.
hahahha czy i ci Niemcy, przeciwnicy polityczni, homoseksualiści etc, którzy siedzieli w nazistwoskich obozach też?
Co ty pleciesz? Jacy przeciwnicy polityczni? Mówimy o Niemcach czynnie uczestniczących w czasie II wojny światowej w katowaniu i mordowaniu ludzi, w tym także Polaków. Lewacy zawsze tacy sami: Mnie zarzucają, że widzę tylko czarne i białe, a sami nie potrafią dostrzec, że część Niemców nie było nazistami. Kto to jest nazista wyjaśnia Słownik Języka Polskiego. Stoi tam, jak wół, że nazista, to "Członek hitlerowskiej, faszystowskiej partii narodowo-socjalistycznej". Z tą definicją też się nie zgadzasz, a prof. Doroszewski też widzi tylko czarne i białe? A komuniści siedzący w niemieckich obozach koncentracyjnych i pełniący często rolę okrutnych kapo, to też wg Ciebie naziści? Najpierw uzupełnij swoja wiedzę (i poglądy), a potem zabieraj się za merytoryczną dyskusję.
No dobra, czyli zaprzeczasz faktom historycznym, że w nazistowskich obozach nie było niemeickich więźniów politycznych, świadków jehowy czy homoseksualistów zamknietych tylko dlatego, ze mieli inna orientacje seksualną. Serio? :D i ty mi zarzucasz brak wiedzy :D Zrównujesz wszystkich Niemców i obarczasz ich za poczynania nazistów, ktorzy zostali wybrani w sfalszowanych wyborach. Jacy lewacy, jacy komunisci, co ty gadasz czlowieku. A tak swoja droga, na kapo wybierano najwiekszych bandytów, głownie pośrod niemieckich kryminalistów. Kapo komuniści to rzadkość-byli głownie w pierwszym nazistowskim obozie w Dachau. I oni spośród wszystkich kapo byli najłagodniejszych. Nie wypieraj faktów, bądź poważny.
A gdzie to napisałem, że w obozach nie było niemieckich więźniów politycznych, świadków Jehowy itp? Masz halucynacje? Nigdzie też nie napisałem, że zrównuję wszystkich Niemców. Wręcz odwrotnie! Byli Niemcy naziści i Niemcy nie naziści. A z definicją prof. Doroszewskiego zapoznał się, a? Widzę, że nie.... Jesteś mistrzem w demagogii i przekręcaniu cudzych wypowiedzi. Jednak to prawda, że smokingi leżą na niektórych dobrze dopiero w siódmym pokoleniu....
Dobra, nara. Nie ma o czym gadac, idź dalej głos teorie Doroszewskiego, szerokiej drogi.
To nie teorie, ale twarde definicje, które także nie wzięły się z niczego... Zdrówka życzę :-)
Brawo Panie Karakrytyka. Za całokształt i rzeczowość wypowiedzi. Przemawia do mnie w całej rozciągłości.
Pozdrawiam.