Rywalizujący z bratem zapaśnik Mark Schultz zostaje zaproszony przez multimilionera Johna du Ponta do jego posiadłości i wzięcia udziału w przygotowaniach do Olimpiady w Seulu.
Bennet Miller nie ma ambicji irańskiego reżysera... :P Problem tkwi w braku autentyzmu, pomimo właściwych składników - historia, aktorzy, forma... Coś nie tak.