Ja nie wiem - może te wszystkie klasyki (Psychoza, Północ - Północny Zachód, Rozmowa, Francuski Łącznik) za późno oglądam? Może powinienem był jak byłem nastolatkiem? Fajne kino policyjne, ale jaokś nie mogę zapomnieć o tym, że film powstał ponad 30 lat temu i podświadomie przyrównuję go do dzisiejszych obrazów.
Może dlatego nie zrobił ma mnie takeigo wrażenia, iż większość scen zdążyłem już zobaczyć w innych filmach? Oczywiście, jako pierwsze pokazano je we 'Francuskim łączniku', ale tym razem zawiniła kolejność oglądania.
Nie przeczę - jest to bardzo dobry film, ale u mnie w 'ulubionych' miejsca nie zagrzeje, niemniej jednak polecam :). 7-8/10.