Kolejna polska komedyjka przyjemna , ale zapomina się ją bardzo szybko. Nie ma w niej jakiegoś specjalnego dobrego humoru .Miła i przyjemna ,ale na pewnie nie ,,komedia roku" jak ją reklamowano.
W komedii tej pokazana jest obecna sytuacja w Polsce tzn. rosnący nacjonalizm i zakłamanie. Film mnie nie znudził ,ale też jakoś specjalnie nie zaciekawił. W całości najbardziej podoba mi się piosenka Tedzika i buldożek francuski Stefanek .
Polecam na nudne popołudnie.