Frontière(s) nie wprowadza niczego nowego do filmów gore..., jest tu wszystko co było w Pile, Teksańskiej Masakrze Piłą Mechaniczną oraz Wzgórza Mają Oczy, a to wszystko podane po Francuzku. Trailer wzbudził we mnie chęć obejrzenia tego filmu, i obejrzałem. Odrazu rzuca się w oczy podział, na tych co zginą pierwsi drudzy i trzeci, niezbyt zawiła fabuła i nieciekawe dialogi, czynią ten film słabym.
Jak dla mnie 5/10