nie polecam... rzeźnia dla samej rzeźni... fabuła nieciekawa... porównując z "hostelem" chociażby... niczym Cię ten film nie zaskoczy.... po "pile" i "hostelu" zostały już pewne bariery złamane i tak nie szokuje... polecam za to "drogę bez powrotu" i jej kontynuację... już lepsze zagadnienie kanibalizmu jeśli o nim mowa

witam

film badziewie, nie polecam, zaczyna się ciekawie- zamieszki w Paryżu itp,
ale po 15 min zaczyna się szlchtowanie ludzi w opuszczonej kopalni,
porażka jak piła, hostel, teksańska masakra itp, straciłem 1.45 godziny mojego życia,
jest mnóstwo dobrych filmów a widze że horrory ostatnio do niczego,
polecam hitchcoka a wogóle dobry film trzymający w napięciu i emocjach to np 4miesiące, 3tygodnie 2dni albo nieodwracalne

polecając "drogę bez powrotu" chciałem polecić jakiś horror nakręcony po 2000 roku... Hitchcock... kręcił thrillery, arcydzieła zresztą....