PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=440586}
5,6 14 tys. ocen
5,6 10 1 13993
4,2 11 krytyków
Frontière(s)
powrót do forum filmu Frontière(s)

Wczoraj obejrzałem ten film i jestem pod wrażeniem. Ci, którzy widzą w nim jedynie brutalność i okrucieństwo, patrzą na dokonanie Gensa dość pobieżnie. W moim odczuciu to przejmujący moralitet o przekraczaniu kolejnych granic piekła, jakie ludzie ludziom na ziemi są w stanie sprawić. Yasminne ucieka z paryskiego piekła, by trafić do kolejnego. Przechodzi kolejne fazy wtajemniczenia w mroczne struktury ludzkiej osobowości i grozy otaczającego świata. Walczy o siebie i swoje nienarodzone dziecko, które ma przyjść na świat pełen nienawiści. To film inicjacyjnej drogi w głąb samego siebie. Film, w którym na końcu pojawia się nadzieja i film, w którym dotychczas walcząca ze złem kobieta jest w stanie podnieść ręce do góry i poddać się przeznaczeniu. To uniesienie rąk w finałowej scenie symbolizuje koniec walki o przetrwanie w nieludzkim świecie. To jednocześnie początek. Bo ten film tak naprawdę zaczyna się w momencie, w którym się kończy. A wszelkie porównania do Piły są zupełnie nietrafione - to jest zupełnie inny film i traktujący o całkiem różnych sprawach. Popatrzcie na ten obraz inaczej i zobaczcie, co niesie poza hktolitrami krwi.

DM78

i postać Eve - chodząca tragedia. dziecko zabrane rodzicom i zmuszone do rodzenia :/

ocenił(a) film na 9
DM78

widzę że wreszcie ktoś zauważył prawdziwą stronę filmu, powiem Ci że w pełni zgadzam się z Twoją wypowiedzią i dodam jeszcze że dla mnie większość amerykańskich horrorów nie dorównuje w niczym francuskim produkcjom, nie wspominając o dialogach i symbolice w filmie... dopiero teraz wiem co to wyśmienity horror...

ocenił(a) film na 4
DM78

eee tam, jak dla mnie lipa. Miałam wrażenie, ze to było jakieś deja vu, powstał chyba bardzo podobny horror produkcj amerykańskij"Dom tysaca trupów" czy cos takiego. litry krwi, wiszace trupy i znowu latanie ze strzelba i nabijanie głowy hakiem. Spodziewałam się czegoś lepszego. Zgada, dziewczyna przezyła koszmar i wielka tragedie, podniesienie rak gest rozpaczy, poniekat juz nawet obojetności. Ale kiedy ogladam horror, a ten film zdaje się do takich ma nalezec, oczekuje , ze będe sie chociaz przez chwilę bala i przez rozparte palce ogladała co bedzie dalej. A tu krwawa sieczka i koniec filmu. Jeżeli film mnie obrzydza, to ja mu mówie nie.

ocenił(a) film na 8
Chmurzasta

polecam ci film pod tytulem NEKROMANTIK. ja go nie widzialem ale słyszalem ze fajny.

DM78

Moralitet? To chyba zupełnie nowatorski...Zamiast przesłania dydaktyczno-moralistycznego mamy ostrzeżenie: unikaj noclegu w dziwnych odludnych miejscach i kolacji w gronie kontrowersyjnych nieznajomych. Personifikacja faktycznie zauważalna, tyle, że cnoty i grzech (czy też w szerszym pojęciu dobro i zło) zostały zastąpione jawną głupotą i ciągotami sadystyczno-rzeźniczymi. Patos, przesłanie chyba przeoczyłam podczas seansu.

ocenił(a) film na 8
madison_2

masz racje film to nowatorski moralitet.

duende_2

dla mnie ten film to sieczka i dorabianie mu większej głębi jest nieporozumieniem. Gniot jakich mało, ode mnie aż 3/10 za w miarę dobrą grę aktorską i ciekawe sposób kręcenia.