Jak mówili o tym w tv to słyszałem raczej o 2013. Przecież jeszcze nic się z tym filmem nie
dzieje...
2013 jest rokiem ostatecznym, bo taka była umowa zawarta w 2008 roku że film miał być nakręcony w ciągu 5 lat od wykupienia praw do nakręcenia ekranizacji wykupionej od Macieja Parowskiego, Bogusława Polcha i Jacka Rodka
No to raczej zdechł pies :/ a szkoda. Holiłud woli swoje plastikowe, drewniane bohaterstwo. Postaci wykreowane w latach 40-50-60 próbuje się wpasowywać na siłę w dzisiejsze gusta. Mierny skutek. FK nie strzela z oczu, nie fruwa w pelerynce, nie rzuca shurikenami w kształcie rozjechanego nietoperza i nie strzela racami z lewego cyca. Jest po prostu wiarygodny. I ja na taką postać czekam. Nie kręcą mnie awendżersi i inne thory czy dżi-aj-dżo. Jest poza tym kilku innych kandydatów na świetną fabułę. Choćby Yans czy Thorgal.
Ech...
Raczej Hans(bo tak brzmi orginalna nazwa Yansa) Thorgal sie raczej w Hollywood nie sprzedadza bo to USA narzuca nam styl co lubiec a co nie. W@ Europie największą szanse przebicia miał głównie Asterix, tyle że wyprodukowany został w rodzimym kraju a ani Hansa ani Thorgala biedniejsza Belgia nie wyprodukuje bo musiało by byc to większe przedsięwziecie nie do udzwigniecia....