Jestem tak bardzo zmieszany. Zdjęcia i klimat filmu są piękne. Historia w sumie wydaje się być ciekawa.
Emilia jest cudowna. Nie wiem czemu, ale czuję że wprowadza ona jakąś nową świeżość do popularnego aktorstwa, niesamowitą przyjemnością jest oglądanie jej oraz tych magicznych brwi na ekranie :D
Świeżo po obejrzeniu filmu muszę go sobie przemyśleć.... Póki co wrażenia mam bardzo dobre. Zdecydowanie polecam bo to coś innego jest jednak.
Plus piosenka Amy Lee pod koniec. Przepiękne. Chociaż straszne. I to chyba sukces tej produkcji. Że jest to piękna historia, która jest obrzydliwie straszna - a w ogóle tego po niej nie widać.
Taka nowa jakość "horroru". Bardzo przyjemne to :)