Scorsese podziwiam nie tylko jako rezysera ale i czlowieka. Stworzyl wiele pieknych filmow ktore na trwale zapisaly sie w historii kina. Kiedy dowiedizalem sie o powstajacym projekcie GAngow, bylem bardzo ucieszony. W koncu obejrzalem i, owszem film mi sie podobal, mimo iz jest to jeden ze slabszych filmow Martina. Podobala mi sie w Gangach scenografia..naprawde musieli sobie zadac sporo trudu zeby odbudowac na nowo te stare dzielnice. Muzyka jest bardzo ladna, a U2 ze swoim utworem kroluje :-) Z aktorow najlepiej zagral moim zdaniem Daniel Day-Lewis, a DiCaprio po powrocie...jest calkiem dobry...byc moze znow wypnie sie na szczyty, bo jakby nie patrzec zlym aktorem nie jest. Jednym slowem...Gangi to bardzo ciekawe kino, bardzo ladnie nakrecone. Fanom Scorsese na 100% przypadnie ten film do gustu :)