Film ma ponad 50 lat, fajny jest. Dużo dialogów, zdjęcia niezłe, czasem fajna muza. Tylko do końca nie wiem czy te tytułowe bestie, które władały (i władają nadal) światem, to te blondynki czy szatynki? A może te farbowane (fajna scena)? AKITA, jakby co :)