czy naprawde trzeba oglądać jak jakaś kobieta wraca nocą metrem w czasie rzeczywistym? czeka 5 minut na przyjazd, potem wsiada, potem jedzie i kamera cały czas pokazuje wszystko w czasie rzeczywistym? serio nie da sie tego pokazać w krótszym czasie niz 15 minut? co to wnosi do fabuly oprocz pokazania ze jedzie metrem