Animacja 2d razem z 3d to zawsze zły pomysł. Po pierwszym Ghost in the Shell moje wymagania skoczyły bardzo w górę, bo jest to arcydzieło. Tą częścią zawiodłam się straszliwie. Kompletnie nie ma klimatu pierwszej części (zdecydowanie zabiły go te cholerne elementy 3d), przegadany, dużo wciskania filozofii na siłę, dramatycznych pauz. Nie, nie, nie...