Ciężko powiedzieć bez spoilerowania, bo film zaczyna się pozornie jak zwykły kijowy horror, a potem ewoluuje w coś bardzo hardkorowego, ale i odmiennego.
Bardzo przypomina Martyrs, więc jeśli ci się podobało, to śmiało się za to bierz.

A czy film jest az tak drastyczny jak Martrys ? Bo jeśli tak to jednak boje się iść na to do kina, tamten film był dla mnie za mocny, ale jeśli nie jest tak brutalny to chetnie się wybiore

Jest xD

Ok , dzięki :) dobrze wiedzieć przynajmniej nie będe załować wydanych pieniędzy na kino xD

Jednak pojechałam na film :D i nie żałuje

<3

I co faktycznie jak Martyrs? Bo mnie zaintrygował, same dobre oceny ale Martyrsa bardzo ciężko mi się oglądało.

Oglądnij śmiało :) nie jest aż tak mocny jak Martrys , ja się bałam iść do kina, ale spokojnie dało się oglądać :) polecam film

Moim zdaniem lzejszy od "Martys", na tamtym filmie czasem ciezko ogladalo sie brutalne sceny a tu jest tego mniej. "Martys" moim zdaniem jednak jest lepszy, a ten ffilm sredni slabo trzymal mnie w napieciu a chwilami smieszyl slabi napastnicy i ciezko bylo mi sie wczuc w te historie.

Fakt, wydaje się lżejszy od Martyrs, tu nikt nikogo nie obdziera ze skóry, ale nie zmienia to faktu, że ma kilka bardzo brutalnych sekwencji.