Obejrzałem ten film i stwierdziłem że nieciekawy i nudny (oglądałem na trzy razy w ratach). Faularnie podobny do japońskiego filmu Telefon, nawet aktorzy podobni (chociaż wszyscy japońcy tacy sami). Można obejrzeć jeżeli nie macie pod ręką akruat czegoś ciekawszego. Nuda bije z ekranu. Jedyna fajna scena to poród w windzie... reszta ssie...