Film jest znakomity, a co ważne daje typowemu europejczykowi zupełnie inną wizję świata umarłych niż obserownwne w naszym kręgu kulturowym. Zwróćcie uwagę, że większość filmow które jest nam dane obejrzeć są zakorzenione w chrześcijaństwie, a ten jest zakorzeniony w buddyźmie. To zupełnie inny światopogląd, często nam obcy i niezrozumiały. Dla mnie ten film to bomba, jest doskonały o ile tylko odpowiednio się na niego spojrzy. A co ważne, to w porównaniu do amerykańskiej krwistej horroro papki jest świeży i oryginalny.