8,1 792 tys. ocen
8,1 10 1 792361
7,6 74 krytyków
Gladiator
powrót do forum filmu Gladiator

Jedno małe "Ale"

ocenił(a) film na 7

Film interesujący, wciągający mimo swojej długości, dobrze zagrany, ze znakomitymi zdjęciami, ale...
Po co takie bezsensy?! Jak robi się filmy inspirowany autentycznymi wydarzeniami, czy postaciami to powinno się to przedstawiać tak jak było naprawdę lub przy zmianie tych wydarzeń wykazać się oryginalnością. Wymysł, że Maximus na końcu walczy z Cezarem i na końcu oboje giną jest tak cholernie prosty, że nie pozostaje mi nic innego jak wystawić 7/10.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

Dlaczego według Ciebie pomysł, "że Maximus na końcu walczy z Cezarem i na końcu oboje giną" jest, jak to powiedziałeś, "cholernie prosty" ?

ocenił(a) film na 7
kibic

Według mnie taką historię jest w stanie wymyślić każdy, a to nie o to przecież chodzi. "Bękarty wojny", czy chociażby "Pierwsza Klasa" są moim zdaniem dobrymi przykładami, gdzie w konkretnym okresie historycznym można skonstruować jakąś fajną historię. To jest jakieś takie banalne.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

Oczywiście masz prawo do własnej opinii i masz prawo mieć własny gust. I być może to faktycznie może wydawać się banalne i bardzo "holiłudzkie" .Ale jest to udanie wplecione w fabułę i w pewien sposób logiczne-Kommodus miał jakby kompleks mniejszości wobec Maximusa i chciał się na nim zemścić za upokorzenia i ogólnie za wszystko; chciał pokazać przed ludem, że to on jest tym potężniejszym a to ,że użył podstępu raniąc przed walką Maximusa to inna sprawa :D.

ocenił(a) film na 7
kibic

Tak, tylko jak dla mnie niepotrzebnie użyto prawdziwych postaci. Tak jak pisałem: albo bierzemy wszystko tak jak było, albo jeśli zmieniamy to z jakimś fajnym pomysłem. A to jak dla mnie nie był fajny pomysł.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

" A to JAK DLA MNIE nie był fajny pomysł."
No właśnie.Jak dla Ciebie. Dla kogoś innego to może być genialny pomysł-kwestia gustu,upodobań itp.

ocenił(a) film na 7
kibic

A czy ja temu zaprzeczam? Oczywistym jest, że niema czegoś takiego jak obiektywne ocenianie filmów, bo jedno się jednym podoba, inne nie.
Chociaż z drugiej strony nie jestem w stanie zrozumieć jeśli ktoś twierdzi, że ten pomysł był oryginalny i trzeba być geniuszem, żeby go wymyślić.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

"nie jestem w stanie zrozumieć jeśli ktoś twierdzi, że ten pomysł był oryginalny i trzeba być geniuszem, żeby go wymyślić."
Ale kto tak twierdzi? ;) Kto powiedział, że trzeba być geniuszem, aby coś takiego wymyślić ? :>

ocenił(a) film na 7
kibic

Dałeś 10/10, więc musisz uważać, że fabuła jest znakomita. Jeśli takową jest w stanie wymyślić co drugi człowiek to chyba raczej na to miano znakomitą nie zasługuje.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

Ale wcale nie powiedziałem, "że trzeba być geniuszem, aby coś takiego wymyślić" ;) Swoją drogą nie tylko geniuszom udaje się czasami zrobić coś znakomitego

ocenił(a) film na 7
kibic

To kim trzeba być, żeby coś takiego wymyślić?:P

ocenił(a) film na 10
Zakrza

Dobrym reżyserem :D

ocenił(a) film na 7
kibic

No właśnie. A mi się jednak wydaje, że takie coś to bym i ja wymyślił i wielu moich kolegów. A nie skończyłem filmówki, filmoznawstwa, nigdy nie byłem na planie filmowym, nie mam nawet kamery, a filmów widziałem nieco ponad 600 co nie jest imponującym wynikiem.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

To znaczy, że jeśli jakiś reżyser wymyśli jakąś scenę w filmie i Ty mówisz, że wymyśliłbyś taką samą to to automatycznie powoduje, że owa scena jest zła? Swoją drogą obejrzenie 600 filmów może nie być imponującym wynikiem dla krytyka filmowego ale nie dla zwykłego człowieka, który nie jest bezpośrednio związany z kinematografią( no chyba że zajmujesz się czymś związanym z filmami ;D ) .

ocenił(a) film na 7
kibic

Nie do końca. Może być dobra, ale raczej nie 10/10. Poza tym co innego gdybym był w stanie wymyślić ją ja, a co innego gdyby co drugi człowiek. Przyznasz, że oryginalność to pożądana cecha w filmie? Dlatego tak bardzo cenię Lyncha, którego niektóre pomysły są głupie, ale jak oglądam jego film to co chwila myślę: "kurde, tylko on mógł coś takiego wymyślić". I podobno nie bierze narkotyków.
Nie zajmuję się, ale chciałbym być krytykiem filmowym.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

"Poza tym co innego gdybym był w stanie wymyślić ją ja, a co innego gdyby co drugi człowiek."
Czytam to, czytam i nie rozumiem. Chodzi Ci o to, że co innego jeśli wymyślisz to Ty ( czyli osoba obeznana w filmach), a co innego jakiś tam Kowalski który ogląda filmy dość rzadko i głównie, aby się pogapić na efekty, czy chodzi o to, że jesteś w stanie wymyślić ją akurat Ty , bo tak Cię olśniło ( może zostań reżyserem ;) ) a nie co drugi Nowak, który akurat na to nie wpadnie. Mniemam, iż masz na myśli prostotę pomysłu, na którą wpadłaby co druga osoba, tak?
Masz rację w tym, że oryginalność to pożądana cecha w filmie, ale z drugiej strony nie było chyba jeszcze filmu i nigdy nie będzie, w którym każda scena jest oryginalna.Mam trochę wrażenie, że dla Ciebie w każdym filmie musi być element zaskoczenia :).Ja osobiście bardzo cenię filmy, które mnie podczas seansu zaskakują, zbijają jakby z tropu, ale znam sporo filmów, które bardzo lubię a nawet uwielbiam, a są prowadzone według dość oklepanych schematów i są naiwne(tak-dobrze czytasz) i jakoś znacząco nie zaskakują [ no Avatar choćby], a pomimo to bardzo często do nich wracam.

ocenił(a) film na 7
kibic

Chodzi o prostotę pomysłu właśnie;) Chodziło mi o to, że mógłbym np. zobaczyć jakiś film i stwierdzić, że kiedyś pomyślałem sobie, że to dobry pomysł na film. Ale niekoniecznie na ten sam pomysł mogło wpaść dużo ludzi. Tutaj jestem przekonany, że taką fabułę wymyśliłoby sporo ludzi.
Oczywiście, że nie musi być w każdym filmie czegoś zaskakującego, ale też nie może być to wszystko proste, oklepane. Avatarowi też dałeś 10/10? Ja staram się oceniać filmy według tego czy są dobre, a nie jak bardzo mi się podobają. Oczywiście czasami ciężko to rozgraniczyć, ale mam w ulubionych filmy, które oceniłem np. na 8/10.

ocenił(a) film na 9
Zakrza

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kommodus

"Urządzał krwawe igrzyska, podczas których nawet sam występował jako gladiator."

ocenił(a) film na 7
vinelmj

Ale nie walczył z Maximusem.

ocenił(a) film na 9
Zakrza

ktos wyżej zarzucał, ze cesarz nie walczyłby z gladiatorami, o sam fakt mi chodziło