8,1 792 tys. ocen
8,1 10 1 792361
7,6 74 krytyków
Gladiator
powrót do forum filmu Gladiator

Pokłóciłem się dzisiaj z kilkoma osobami o to który film jest lepszy, chodzi tu o "Gladiatora" i
"Titanica". Ja utrzymywałem że Gladiator to jeden z najlepszych filmów wogule w historii kina a
tytanic to komercyjna bajka, dobrze nakręcona. Co wy sądzicie?

ocenił(a) film na 5
Erni_97_21

Gladiator i Titanic to to samo, czyli filmy przez które idzie się lekko, łatwo i przyjemnie. Prosta historia, jednowymiarowe postacie, trzeba przyznać że jednak zrealizowane rewelacyjnie. Podsumowując czysta rozrywka. Czy wybitne dzieła? Oskary dostały ale Avatar także dostał.

ocenił(a) film na 9
Erni_97_21

Osobiście nie cierpię ckliwych, tandetnych romansów, typu Titanic, jak dla mnie ciężko nazwać go filmem katastroficznym, bo wszystko przesłania mi słaba historia dwójki głównych bohaterów. Gladiatora bardzo lubię i doceniam głównie za cudowną muzykę, jednak nie uważam go za arcydzieło wszech-czasów.

ocenił(a) film na 4
Czarna_Zmija

Praca domowa dla ciebie:
Przeczytaj w internecie, a następnie opisz własnymi słowami co znaczy słowo "tandetny".
Po odrobieniu zadanej pracy możemy zacząć rozmowę.

użytkownik usunięty
Erni_97_21

Jedno i drugie to ten sam poziom.
Każdy w swoim gatunku mieści się w ścisłej czołówce.
I każdy z tych filmów to "komercyjna bajka".

ocenił(a) film na 4

Co rozumiesz przez słowo komercyjne? Każdy film robi się po to by zarobić, ale te dwa tytuły są jedyne w swoim rodzaju.
No bo ile znacie filmów o gladiatorach(ja trzy) czy katastrofach morskich(ja trzy)? I na którym miejscu byście postawili te filmy(w tych kategoriach)? Oba są świetnie zrealizowane, konkretne, przejrzyste i nie banalne.
Po za tym każdy z nich ma wiele plusów np. gladiator muzykę i kostiumy, a Tytanic świetne efekty specjalne i b.dobrzy aktorzy.
Polecam jeszcze raz przeczytać co to znaczy komercja...

A co do tych co twierdzą że Tytanic jest zły bo to głównie melodramat... Nawet nie chce mi się tego komentować, ale to zrobię.
Jeśli nie gustujecie w czarno białych filmach jaki znacie lepszy film z tego samego gatunku? Znacie może lepiej zrobiony i widowiskowy romans? Nie twierdzę że jest on jakiś najlepszy, ale na pewno jest więcej niż dobry. W tym filmie nie licząc paru błędów, wszystko jest dopięte na ostatni guzik, a twierdzenie że jest "tanim romansidłem" świadczy tylko o waszym ilorazie inteligencji. Możecie się wk*rwiać na Camerona że porzucił wcześniejszy styl, ale ja się cieszę że się zdecydował bo powstał jeden z niewielu melodramatów o których zwykły facet może powiedzieć że mu się podobał.

ocenił(a) film na 9
Pieniak3

Wiesz dlaczego nie podejmę dyskusji z Tobą? Bo potrafisz tylko w prostacki sposób obrażać innych. Myślę, że brak umiejętności wypowiedzenia się bez tego typu zabiegów jest właśnie wskaźnikiem ilorazu inteligencji.

ocenił(a) film na 4
Czarna_Zmija

Nie no błagam podejmij ze mną dyskusję, bo ja owszem obrażam innych, ale przynajmniej mam do tego konkretne argumenty, w przeciwieństwie do wielu użytkowników filmwebu, którzy denerwują mnie wystawianiem ocen 1/10 "bo mi się nie podoba"...
Chciał bym usłyszeć jakieś konkrety... Albo nie "jakieś". Po prostu konkrety.

ocenił(a) film na 9
Pieniak3

Po pierwsze poniższe argumenty będą bezcelowe, gdyż są one wynikiem pewnych moich preferencji, ale skoro nalegasz, proszę:
-nie lubię romansów/melodramatów, chociaż są takie którymi się zachwycam (Przeminęło z wiatrem)
-bardzo drażniła mnie gra aktorska i cała ta relacja głównych bohaterów, wręcz nie posiadałam się z radości w momencie kiedy DiCaprio zamarzł
-nawet muzyka mi się tu nie podobała, bo Celine Dion nie cierpię (nie to co już jak wspomniałam Lisa Gerrard w gladiatorze, mistrzostwo świata!)
Z tychże i wielu innych powodów Titanica nie cenie, nie lubię i co tam tylko chcesz. Są one jednak jak najbardziej subiektywne (pamiętajmy że: De gustibus non est disputandum), dlatego nikt zgadzać z nimi się nie musi, ani ja podzielać zdania entuzjastów tego pożal się Boże (sorry, musiałam) filmu.

ocenił(a) film na 4
Czarna_Zmija

No to faktycznie dość proste argumenty, nie skreślam cię za to bo tak ma wielu ludzi, ale takie osoby powinny się wstrzymać od oceny. Dlaczego? Bo jak już wiele razy pisałem: 1/10 bo mi się nie podoba. Jak się nie podoba to nie oglądać. Ja osobiście lubię dramaty, ale nie romanse... Jednak jak już jakiś obejrzę to oceniam odpowiednio nie ze względu na gust, lecz na sam film.
Co do muzyki w gladiatorze to faktycznie świetna. Ogólnie Zimmer jest dobry.

ocenił(a) film na 9
Pieniak3

Pamiętaj, że opinia zawsze jest subiektywna, jeśli jest możliwość ocenienia filmu na 1 to znak, że takową ocenę mam prawo wystawić i nikt nie może mi zabronić ani niczego zarzucić. Titanica obejrzałam, bo polecono mi go jako klasyk. Nie będę unikać oglądania wszelkich melodramatów, bo nie przepadam za tym gatunkiem, dlatego że bywają od tego chwalebne wyjątki (patrz wspomniane przeze mnie Przeminęło z wiatrem) i na taki wyjątek liczyłam oglądając Titanica.

Miło, że chociaż w kwestii muzyki się zgadzamy. Pozdrawiam.

Erni_97_21

Oba są komercyjną baśnią z dobrymi aktorami i pięknymi efektami specjalnymi które się tylko ogląda i ocenia tylko za efekty i jeszcze aktorstwo większych wartości a szczególnie historycznych nie noszą najwyżej tylko w mocno ogólnym zarysie.

ocenił(a) film na 10
Erni_97_21

Wiesz Erni, najlepiej znaleźć sobie inny powód do "kłótni". Nie można porównywać tych dwóch filmów, ponieważ nie należą do tego samego garunku, więc przez pryzmat czego byś chciał je porównać ? Zdjęć, muzyki ? Również jest to bezcelowe, bo mają wywoływać u widza inne uczucia.
Przechodząc do sedna - "Gladiator" jest dobrym obrazem akcji z elementami historycznymi; "Titanic" ? Typowy romans przeplatany wątkiem ostatecznej katastrofy. Oba filmy są przednie na tle innych w swoim gatunku.
Oczywiście jest to ocena subiektywna.

ocenił(a) film na 10
Cleaa

Nie założyłem tego tematu żeby ludzie się kłócili, tylko wyrazili swoje zdanie, a że zaczęli się kłócić to już nie moja wina.

ocenił(a) film na 9
Erni_97_21

cienkie porownanie,,, za prawde za prawde powiadam Wam,,, "Upadek Cesarstwa Rzymskiego" był po tysiąckroć lepszy od "Gladiatora" (bardzo podobny film, tylko gorsza kopia)