Liczyłem za każdym razem gdy go oglądałem. Jest świetny, piękne krajobrazy, świetna gra aktorska i bohater walczący o wartości które są najbliższe mojemu sercu - ukochana osoba i rodzina. Kiedy obejrzałem go pierwszy raz, zadbałem o to aby każdy mój znajomy go obejrzał, przy okazji oglądając film razem z nim. Hehehe :D
Jak się obejrzy film tyle razy, to nawet na Koloseum można dostrzec kolesia z kamerą i w dżinsach podczas jednej z pierwszych walk Maximusa :)