tzn... o tajemniczym bohaterze który został zdradzony i wraca się zemścic
Np....?bo z tego gatunku oglądalem tylko Wichrowe wzgórza.Jak znasz jakies tytuły to podaj
"Pierwsze lepsze pretensjonalne romansidło."
Np. Spartacus, obejrzyj sobie też Ben Hura, tam jest miłość ale bardziej matczyna i film ma najpiękniejsze, najbardziej hollywódzkie zakończenie w dziejach kina.
Czemu ateizm?
Po za tym to nie ja znienawidziłem filmu, przez to bo inni go pokochali. To Ty wchodzisz na każde forum i tylko ciśniesz Gladiatorowi, robiąc z jego zalet same wady, widząc ten film gorszym od najgorszych, najgłupszych, najbardziej beznadziejnych filmów, jakie powstały. Pewnie w ten sposób okłamujesz sam siebie, bo przecież danie mu 1 (chociaż kiedyś miał u Ciebie 5) musi mieć jakieś uzasadnienie, nawet najgłupsze.