Swietna gra aktorow,scenorrafia,rezyser,stroje.
Kawal dobrego amerykanskiego kina komercyjnego.Moze troche za duzo fajerwerkow,ale Scoot chyba nie potrafi inaczej ;-) Russel Crowe zasluzony oskar. Swietna praca kamer.Cudowna muzyka.
POLECAM
czyżby
jedynie co dobre z tego filmu to muzyka!!!
słabiutka i bardzo naiwna fabuła, wiele nieścisłości historycznych, momentami głupota scenariusza mnie b. zaskakiwała,
powiedzmy, że aktorzy (niektórzy tylko) zagrali dobrze