chociaż wymienia się mnówstwo innych: mianowicie w scenie bitwy z Germanami dwa razy widać powbijane w ziemię strzały - zanim jeszcze Rzymianie w ogóle rozpoczęli ostrzał. Trochę to psuje "podniosły" efekt. Ale pomimo tego scena ostrzału lasu jest najlepszą znaną mi sceną batalistyczną w filmach historycznych. Tyle że trzeba było koniecznie widziec ją w kinie. Na żadnym sprzęcie domowym nie osiąga nawet 1/4 kinowego efektu. Rewelacyjna muzyka (broń boże nie oglądać z polską ścieżką dźwiękową, bo lektor zagłusza), komendy, przygotowania (zapalanie tzw. węża przed łucznikami), a potem szczególnie ten moment, kiedy jest przebitka na cesarza i zaraz szeroka panorama ostrzału lasu z łuków i katapult. Dawno temu byłem na "Gladiatorze" 3 razy w kinie tylko po to, żeby zobaczyć na dużym ekranie bitwę z Germanami; resztę można sobie spokojnie oglądac w domu.
Z tym kinem to nie przesadzaj! Sam mam zestaw kina domowego i jak naciągali katapulty, to od lewej do prawej ściany pokoju! Poza tym oglądałem go w jakości HD! W takich warunkach bardzo fajnie film wyglądał! :)
Rzeczywiście jak byłem na tym filmie w kinie - to porażał i hipnotyzował.
Jak potem oglądnąłem sobie w telewizorze..."nudy" :/
Trzeba by mieć naprawdę wielki ekran/plazmę, żeby uzyskać ten sam efekt.
Bzdura. Filmy w HD mają nieporównywalnie lepszy obraz od kinowego, bo już prawdę mówiąc zwykłe DVDRipy mają lepszą. Dźwięk też nie jest za specjalny. O wiele lepszej klasy sprzęt audio można nabyć za kilka tysięcy , a dodatkowo w HD masz DTS lub Dolby Digital. Jedyną przewagą kina jest to, że mając przed sobą tak wielki ekran i ciemność dookoła można się wyłączyć od świata. Z porządnym zestawem kina domowego jednak można osiągnąc znacznie lepszy komfort oglądania filmów.
Ja mam w sowim kinie ekran plazmowy (42) i oglądam go z 3m. Pod względem obrazu na prawdę kino wymięka. Do tego doby zestaw kolum i subwoofer (Activ 200 - zainteresowani wiedzą o co chodzi). I kociołki z olejem jak lecą to aż gwiżdży. Surround jak w kinie i wcale nie przesadzam.
Jednak kino i tak ma w sobię tę magię ;)
A ja mam w domu 21calowego Panasonica ktory ma prawdopodobnie tyle lat ile ja oraz monitor 15 calowy od komputera oraz zwykla wieze z dwoma glosnikami podlaczonymi to kompa:) Ciesze sie ze w ogole moge ogladac filmy jak mam tylko chwilke wolnego czasu, aczkolwiek brak super sprzetu chyba negatywnie wplywa na wiekszosc ogladanych przeze mnie filmow bo bardziej skupiam sie na tresci:D Pozdr
Hehehe w ogóle film ma wiele rażących błędów a już ten ze strzałami to przesada bo ich tam nie powinno być również tego wojska i całej tej sprawy nie było czegoś takiego jak ,,Germania" co próbuje wcisnąć nam reżyser. Cesarstwo Rzymskie było atakowane przez Barbarzyńców = Germanów = Franków Swewowie Markomanowie oczywiście biorąc pod uwagę Panowanie Marka Aureliusza to by były najważniejsze plemiona Germańskie a co jest domeną plemion - nie miały państwa. Film jest po prostu efekciarski ale nosi znamiona dzieła ze względu na montaż, muzykę i zdjęcia. Pozdrawiam laików ;] którzy oglądając nie myślą.