W porównaniu do poprzednich części to taki chlam, że szkoda słów. Komedii nie ma tu w ogóle, non stop gadają o rewolucji i nic się nie dzieje. Wytrzymałem godzine i wyłączyłem ten chłam.
madrosci gimbusa, czyli dyrdymały pustej pały.
Chłopie jak ja kończyłem podstawówkę to nie było gimnazjów. Nigdy z gimbazą nie miałem nic wspólnego. Zresztą twój komentarz, do filmu nic nie wnosi.