GoldenEye
1995
Nie jestem fanką serii "Bondów", szczerze mówiąc uważam, że są to filmy dla 12- latków itp.( chyba że jeszcze te niektóre starsze...), ale "Goldeneye" oglądało się całkiem fajnie. Warto wspomnieć o takich drobiazgach, że muzykę komponował Eric Serra (ten sam co w Leonie, BigBlue i Piątym Elemencie), a kostiumy p. Lindy...
więcej
Dałbym pewnie temu filmowi z 6 punktów, ale że gra w nim Skorupa:) to dam wiecej
1punkt za ucieczke ze stacji badawczej w samej minióweczce
1punkt za wygląd, dobre aktorstwo i wsławianie słowiańskiej urody i talentu.
a reszta to już same połówki - bez skojarzeń
-jak się widziało już kilku bondów to tego nie można...
Moim zdaniem Film bez naszej Izabeli Skorupko nie udałbys się. A tak na marginesie jestem za tym żeby w następnych ekranizacjach przygód agenta to właśnie Iza grała BONDA.
Moim zdaniem Pierce jest najlepszym Bondem, ponieważ jest połączenie Soena Connery i Rogera Moora. Ma styl który nie posiada żadem aktor. Wie jak się zachowac w danych sytuacjach i co robic z kobietami, jest najprzystojniejszy ze wszystkich Bondów. Dobrze by było gdyby grał jeszcze w wielu odcinkach....
dla mnie nikt nie bedzie lepszym Bondem niz Sean , ale skoro on juz nie gra to musze przynzac ze Brosnan sprawuje sie niezle, troche sie zaszufladkowal przez to , ale co tam, juz zawsze bedzie dla mnie drugim Bondem
"Nowy", poprawny, Bond nie przypadł mi do gustu. Brosnan pasuje do tej roli jak ulał.
Właściwie tylko Sean Bean, jak zawsze zniewalający, powstrzymał mnie przed wyłaczeniem tv.
Ogromny sukces Polaków- polska gwiazda dostała rolę dziewczyny Bonda!!! Tak, ta rola otworzyła Izie drogę sławy, drogę do Hollywood. I bardzo dobrze bo zagrała świetnie i chyba zapisała się jako jedna z lepszych wśród pań James'a. A sam film? Niezły, miejscami nawe bardzo dobry, trzyma w napięciu i jak na Bondy jest...
więcej
bond jako brosnan, czy brosnan jako bond, pasuje jak ulal, uwazam, ze jest najlepszy(oczywiscie po Seanie)
Wciągająca historia. Muzyka, aktorstwo, sceny akcji i pościgi stworzone przez Remy Julienna od Taxi Bessona. I po prostu niesamowity klimat.
Gen Orumov od początku był w zmowie z Janusem i strzelał ślepakami ? Jednego ze swoim ludzi też zabił z broni to tamten żołnierz też przeżył ( Jak złapali 007 i 006 na początku filmu)?
Najgorszy Brosnanowski Bond. Sceny tak niemożliwe że wręcz śmieszne, Scorupco sztywna jak
patyk, tandetne zabawki. Do tego Jean Grey w wersji sado-maso. Dafug? Daniel Craig o wiele
lepszy bond od Brosnana, Brosnan nieporadny jak dziecko. Gdyby staneli naprzeciwko siebie w
Casino Royale byłoby widać, jak daleko...
Typowy, schematyczny Bond, czyli bardzo dużo przemocy, totalnie odrealnione pościgi "zabili go i uciekł" i do tego jeszcze trochę szczucia cycem.
To był trzeci i ostatni Bond, którego widziałem. Już po drugim chciałem zrezygnować, ale do "GoldenEye" zachęciła mnie piosenka Tiny Turner. Tym razem na pewno pozostałe...
Brosman taki kwadratowy ryjec ale akrobacje wyrabia taka szczylanka nawalianka krew się mało sypie nie ma dubingu takie se Żejms Bond
...tylko niejaki Brad Whitaker z części "The Living Daylights" z Timothym Daltonem. Ale skąd Pierce mógłby wiedzieć :-)
