Film może nie jest najgenialniejszy i zagrany zaledwie poprawnie (nie wiem skąd te zachwyty nad aktorstwem), ale za to wciąga. Intryga nie zmusza widza do zgadywania o co w tym wszystkim chodzi, po prostu akcja toczy się własnym torem, a my zastanawiamy się tylko czy Harremu uda się wybawić z kolejnych tarapatów. Dość luźna rzecz i nie pozbawiona wad, ale konwencja ala film noir plus kilka trzymających w napięciu scen pozwalają wystawić słabe, ale jednak 7.